JEDNA Z PRZYCZYN PORAŻKI
My jesteśmy takim monolitem, jeśli chodzi o zespół, że role były do tej pory bardzo dobrze podzielone. Jeżeli tracimy Bryce'a Browna, bo dostałem informację przed meczem, że nie on może, że jednak ta kostka nie jest na tyle zdrowa, że może udźwignąć mecz. Straciliśmy Zaca Cuthberstona po drugim faulu niesportowym. To nam się wszystko zawaliło. Zawaliła nam się rotacja. Na zawodników wpłynęło to deprymująco. Nie zebraliśmy się, tylko jeden patrzył na drugiego. - mówi Arkadiusz Miłoszewski, trener Kinga Szczecin.
Kolejne spotkanie obu ekip, na wrocławskim parkiecie już w poniedziałek o godzinie 20.