Bohaterstwo ratowników z Kołobrzegu!
Internauci i mieszkańcy przez kilka dni alarmowali o psie, który utknął na wysepce na rzece. Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Kuligów nad Bugiem w województwie mazowieckim. Na apel odpowiedzieli ratownicy z Kołobrzegu. Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR Kołobrzeg ruszyła na ratunek psu.
700 kilometrów na ratunek psu
By uratować psa znad Buga kołobrzescy ratownicy musieli pokonać 700 kilometrów w nocy z 2 na 3 lutego. I udało się. Trzech ratowników - Paweł Depta, Jacek Rzeszotarski oraz Maciej Deręgowski uratowali szczeniaka, którego nazwano Rysio. Nie obyło się jednak bez krytyki. Zarówno pani Marzenna, która zaalarmowała służby, jak i pan Paweł skrytykowali wszystkich tych, którzy na wieść o psiaku w potrzebie nie zareagowali w żaden sposób.
Rysio już jest w dobrych rękach
Około 6-miesięczny pies Rysio trafił już w dobre ręce. Został przekazany pod opiekę Fundacji dla Szczeniąt Judyta w powiecie sochaczewskim. Mimo tego, że pies przebywał w trudnych warunkach przez 5 dni, od poniedziałku 29 stycznia, nic poważnego mu się nie stało.