Biznes pod postacią bombek od wielu lat kwitnie. Od dłuższego cxzasu na swiątecznyhc półkach sklepowych znajdziemy ozdoby świąteczne dla każdego i na każdą okazję. TA bomba stała się jednak wielkim hitem.
Sam pomysł na stworzenie paprykarza powstał już w latach 60. Miał być rozwiązaniem na wykorzystanie odpadków, które powstały po wykrawaniu kostki rybnej.I tak oto w 1967 roku pierwsze puszki zeszły z taśmy produkcyjnej zakładu zachodniopomorskiego Gryfa.
W październiku ubiegłego roku w Szczecinie stanął pomnik Paprykarza Szczecińskiego. Była to inicjatywa spółki Gryf Nieruchomości i byłych pracowników przedsiębiorstwa PPDiUR Gryf, który produkował paprykarz. Pomnik stanął na placu Gryfitów na Łasztowni.
Jak podaje portal Donald.pl, instalacja jeszcze w tym samym roku musiała zniknąć z placu, ponieważ Miejski Konserwator Zabytków nie wyraził zgody, by pomnik stał w tamtym miejscu. Ostatecznie trafił on do magazynu firmy.
Powstała bombka przypominająca puszkę Paprykarza Szczecińskiego - TO HIT INTERNETU!
Nietypową ozdobę świąteczną, wymyślił goleniowianin Mirosław Wasilewski, który zajmuje się produkcją własnoręcznie robionych bombek. Okazuje się, że pomysł był "strzałem w dziesiątkę":
- Zainteresowanie jest duże. Jedni są zachwyceni, inni przerażeni, że coś takiego można powiesić na choince. Bombkami zainteresowało się też wiele firm, m.in. Pogoń Szczecin czy jedna z zakładów rybnych produkujących paprykarz, który zamówił bombki jako prezenty dla swoich dostawców - mówi pan Mirosław dla portalu Donald.pl.
Bombka paprykarz szczeciński. Ile kosztuje?
Bombka w kształcie puszki paprykarza – ile kosztuje? Cena takiego cuda to tylko 18 złotych.