Kłamstwo w proporcjach zawartości mięs
Wiele sprzedawców kebaba zapewnia, że ich produkt to baranina lub wołowina z domieszką baraniny. Mięso z barana to klasyczna, pierwotnie wymyślona wersja kebaba tureckiego. Cena tego mięsa jednak jest w Polsce o wiele droższa od wołowiny i potrafi się wahać między 40 a 80 złotych za kilogram. Dlatego też właściciele kebabowni decydują się na zamiennik w postaci kebaba wołowego, a niektórzy kupują mięso wołowe z baranim tłuszczem, który ma nadać kebabowi charakterystycznego posmaku. Co jednak w sytuacji kiedy klient otrzymuje informację o baraninie, a w środku nie ma jej wcale? Do takich wniosków doszli badacze, którzy przebadali mięso z różnych lokali w Polsce. Program "Uwaga!" stacji TVN zlecił badania mięsa w kebabowniach. Wyniki są niepokojące.
Baranina zawiera 0% baraniny
Z przedstawionych wyników badań wynika, że w ponad 80% punktów gastronomicznych doszło do nieprawidłowości. W większości przypadków dotyczyły one składników, które zgodnie z opisem dania powinny się w nim znajdować. Tych jednak nie było w gotowej potrawie. Co więcej, połowa przypadków dotyczyła mięsa w kebabie. Oznacza to, że w kebabie baranim nie było baraniny, najpewniej była zastępowana przez o wiele tańszą wołowinę. Zadziwiająca jest też obecność kurczaka w kebabie wołowym. Analiza próbek i wyniki badań pokazują również, że w niektórych przypadkach do potrawy dodawana była pszenica lub soja. Najbardziej niepokoi jednak brak mięsa baraniego w składzie, podczas gdy obsługa lokalu zapewniała, że mięso pochodzi właśnie od tej zwierzyny. Miejmy nadzieję, że regularne kontrole i badania przyczynią się do wymuszenia odpowiedniego przygotowywania składników na jedno z najpopularniejszych dań typu fast food w Polsce.
To jedna z najpopularniejszych sieci kebabów w Szczecinie:
Polecany artykuł: