Mateusz Myla wyjawił sekret swojej fortuny. Porównano go do Caroline Derpienski

Mateusz Myla zdradza, skąd ma pieniądze

Mateusz Myla prowadzi swoje konta w mediach społecznościowych, gdzie m.in. na Tiktoku śledzi go 2 miliony użytkowników. Młody mężczyzna często chwali się swoim bajecznie bogatym życiem. Na swoje urodziny wydał ponad 16 tysięcy złotych na same atrakcje. W końcu postanowił opowiedzieć, skąd ma na to wszystko pieniądze.

Historia Mateusza Myla rozpoczęła się, gdy miał 16 lat. Już wtedy zarabiał pierwsze pieniądze przez internet. Dzięki temu często wyjeżdżał do Warszawy, gdzie poznał wpływowych ludzi.

I to dzięki tym wpływowym ludziom wyjechał do Azji, gdzie uczyli go "jak zarabiać pieniądze". Dzięki temu założył swoją firmę i zarabia te "miliony". Jak też powiedział, nie ma bogatej rodziny czy spadku.

Obecnie prowadzi konsultacje, gdzie pomaga przeprowadzić się ludziom do egzotycznych krajów. Sprzedaje też e-booki z informacjami o krajach. 

Mateusz Myla o swojej pracy. Internauci: "jesteś jak Derpienski"

Internauci od razu zareagowali na tego tiktoka:

• Jakby słyszał derpinski
• aha czyli nie powiedzial co robi zeby mieć pieniądze
• Nikt zamożny nie dałby ci wejść w takie sfery od tak. Takie znajomości wyrabia się latami i buduje wzajemne zaufanie
• Czyli powiedział to co każdy... wielkie NIC
• pojechał do wawy poznał starszego typa który mu zaproponował wspólne zamieszkanie
• Jesteś moją bajką. Jesteś moją bajką

Zachowano oryginalną pisownię komentarzy.

Najbogatsi sportowcy