Kwiaciarki znikają z Placu Szarych Szeregów
Stoiska jednak wrócą, ale dopiero po dwóch miesiącach. Powody do zmartwień mają zarówno szczecinianie, którzy po kwiaty zawsze chodzili do kwiaciarek na Szarych Szeregów, ale także przedsiębiorcy prowadzący tam działalność.
- To na pewno się trochę odbije. Klienci są przyzwyczajeni, że Szarych Szeregów to kwiaciarki dyżurne. Przyjeżdżamy praktycznie o każdej porze, oprócz nocnych i można zakupić ten kwiatek. Funkcjonujemy w niedzielę, w sobotę, zwłaszcza w dni wolne i święta - mówi Iwona Żabska, właścicielka jednego ze stoisk.
Termin zamknięcia stoisk nie jest przypadkowy. Kwiaciarki nie będą dostępne w okresie między dniem kobiet, a świętem matki, a więc dniami, kiedy popyt na kwiaty jest szczególnie duży.
- Były negocjacje z wykonawcą i doszliśmy do porozumienia, że właśnie w takim terminie by nam to odpowiadało - dodaje Pani Iwona.
Polecany artykuł:
Cały remont śródmiejskiego odcinka alei Wojska Polskiego ma się zakończyć jesienią.