sport

Każdy może być jak Dawid Kubacki. Mobilna skocznia z Adamem Małyszem pojawiła się w Szczecinie [ZDJĘCIA]

2024-11-10 15:11

Mobilna skocznia to event organizowany przez Polski Związek Narciarski i Ministerstwo Sportu. Ma on zachęcić młodzież do uprawnia właśnie skoków narciarskich. W Szczecinie pojawiły się nie tylko urocze dzieciaki, ale tez i te trochę starsze, aby móc zmierzyć się ze skocznią narciarską. Pojawił się też Adam Małysz!

Mobilna skocznia oczami szczecinian

Mobilna skocznia w Szczecinie pojawiła się po 10 na Łasztowni 10 listopada 2024. Szczecinianie tłumnie zapisywali się na "przyspieszony kurs skoków narciarskich", ale i z godziny na godzinę liczniej stawiali się na rozbiegu.

- Fajna atrakcja, czegoś takiego w Szczecinie nie było - powiedziała jedna z uczestniczek dla szczecin.eska.pl.

Pojawili się nie tylko młodsi, ale też i ci starsi, którzy jak mówią, musieli to zrobić.

- Śmiałam się do męża, że to lista rzeczy do zrobienia przed określonym wiekiem. I zobaczcie, skoczył! - powiedziała jedna ze szczecinianek.

Ci młodsi stawiają sobie ambitne cele.

- Chcę być jak Kubacki lub Żyła. Lubię ich. Chcę skakać jak oni - powiedział jeden z młodszych uczestników.

Zobaczcie w naszej galerii zdjęć, jak wyglądała mobilna skocznia w Szczecinie.

Królewna Śnieżka zagościła w Szczecinie

Mobilna skocznia to event na kolejne lata

Jednym z gości mobilnej skocznie narciarskiej był prezes PZN i były skoczek narciarski, Adam Małysz.

- Ta idea powstała już dawno temu. Rozmawialiśmy z Ministrem Sportu o tym, aby rozreklamować skoki wśród dzieciaków, ale też tych starszych. Chcemy pokazać, że każdy może skoczyć na skoczni. Chcemy też zarazić samorządy z północnej Polski, żeby np. otworzyć małe skocznie. Też już szkolimy nauczycieli wf, aby potrafili trenować młodych skoczków. W przyszłym roku chcemy promować z wielką pompą - powiedział dla szczecin.eska.pl Adam Małysz.

Samorządy chętnie brały udział, ale problem pojawiał się w innym miejscu.

- To zupełnie coś innego. To nie tylko skocznia, trzeba przejść 5 baz, zdobyć pieczątki i dopiero potem można oddać skok. To nie jest proste, bo niektóre dzieciaki nigdy nie miały nart na nogach - powiedział Małysz.

Jak dodał, skakać można wszędzie!

- Chcielibyśmy zachęcić samorządy bardziej na północ, aby powstawały tutaj kluby. Teraz mamy taką technologię, że wystarczy, żeby było zimno. A patrząc na zeszły sezon, że zimniej było na północy Polski niż południu, to jest szansa. A górki znajdą się wszędzie.

Adam Małysz też powiedział w rozmowie z nami, czy skoki narciarskie to sport narodowy w Polsce.

- Można określi, że to narodowy sport zimowy, bo skoki są na tyle popularne, że są ciągle oglądalne. Nigdy nie wygramy z piłką nożną czy siatkówką, ale staramy się, żeby to była alternatywa na długie dni zimowe. Sport zimowe też są piękne.

QUIZ. Lubisz skoki narciarskie, znasz gwiazdy tego sportu? Sprawdź swoją wiedzę

Pytanie 1 z 10
W którym roku Adam Małysz wygrał swój pierwszy w karierze konkurs Pucharu Świata?