Tradycyjnie w trakcie kolacji wigilijnej na naszych stołach powinno pojawić się 12 potraw, a pod obrusem sianko. Wielu nie wyobraża sobie Bożego Narodzenia bez śniegu czy choinki, ale nie tylko. Zapytaliśmy mieszkańców Szczecina co według nich tworzy prawdziwą magię świąt i bez czego nie mogliby się obejść?
- Ja nie wyobrażam sobie świąt bez pierogów i barszczu, bo to jest tradycja. No i oczywiście choinka - odpowiada jedna z zapytanych Szczecinianek, jej koleżanka miała jednak odmienne zdanie:
- Dla mnie najważniejsze jest po prostu spędzenie tego czasu z rodziną, z moimi rodzicami i bratem. Tutaj przebywam na co dzień, ale jestem z okolic Pyrzyc i często tam nie jeżdżę, wiec dla mnie najcenniejszy jest wspólnie spędzony czas - wyjaśnia.
Podobnego zdania byli kolejni Szczecinianie
- Ja bym się nie mógł obejść bez rodziny. Wydaje mi się, że po to są takie święta, żeby nas jakoś na chwilę połączyć, aby zjednoczyć przy jednym stole wszystkie pokolenia - tłumaczy nam zapytany mieszkaniec.
- Dla mnie w tym czasie najważniejsze jest spotkanie z rodziną, wspólne śpiewanie kolęd i podtrzymywanie takich tradycji, szczególnie jak pojawiają się nowi członkowie rodziny; dzieci i wnuki, aby im przekazać pewne wartości i tę magię świąt - mówi nam Pani Marzena.
Z kolei najmłodsi Szczecinianie zgodnym chórem odpowiadali, że dla nich nieodłącznym elementem Bożego Narodzenia, są oczywiście prezenty.
Polecany artykuł:
My oczywiście wszystkim mieszkańcom Szczecina i regionu życzymy zdrowych i spokojnych świąt. A bez czego Wy nie wyobrażacie sobie wigilijnego czasu?