Na co cierpi Artem?
Artem to 6-letni chłopczyk, który od początku swojego życia zmaga się z rdzeniowym zanikiem mięśni. SMA, bo tak nazywa się tę chorobę, występuje niezwykle rzadko, przyjmuje się, że jedynie raz na 7000 urodzeń. Niestety choroba sprawia, że Artem nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować, ani nawet oddychać. Jego waga wynosi obecnie 13 kilogramów:
- Już 6 lat, czyli od pierwszych chwil życia naszego synka, prowadzimy wyczerpująca walkę ze śmiertelną chorobą. Artem cierpi na rdzeniowy zanik mięśni (SMA). Ta okrutna choroba odebrała mu niemal wszystko… Nasze dziecko niknie w oczach, SMA postępuje! Artemek ma trudności z oddychaniem, brak mu siły nawet na te nieliczne przyjemności, które kiedyś mógł wykonywać pomimo choroby… - opowiadają o zmaganiach z chorobą rodzice Artemka
Jak możemy pomóc chłopcu?
Aby Artem miał szansę na przeżycie i rozpoczęcie normalnego życia, potrzebna jest terapia genowa. Niestety jest ona niezwykle droga, a jej koszt to ponad 7 milionów złotych. Żaden normalny człowiek nie mógłby uzbierać takiej kwoty bez pomocy innych:
- Medycyna dzisiaj działa cuda. Co z tego, gdy lek jest dla zwykłego człowieka nieosiągalny. Lek, który ratuje życie… Taka jest niesprawiedliwość współczesnego świata. Świata, który tworzy przecież człowiek, dla innych ludzi… Jak to możliwe, że dzieje się coś tak wspaniałego – powstaje lek, który powstrzymuje śmiertelną chorobę, ale nie jest dostępny dla chorych? To łamie nam serca… Dlatego z całego serca prosimy o pomoc dla synka! - apelują rodzice Artema
Jeśli chcecie pomóc Artemowi i naszym przyjaciołom z Ukrainy, to zapraszamy was do wsparcia zbiórki pod tym adresem.