170 wykonawców zagrało dla 9-letniego Michała. Charytatywny koncert w Nowogardzie

"NDK i przyjaciele"

28 lutego (piątek) ponad 170 wykonawców zebrało się w Nowogardzkim Domu Kultury, by wspólnie zagrać dla 9-letniego Michała, który od urodzenia zmaga się z zespołem Downa. Akcja miała na celu zbiórkę pieniędzy na rehabilitację i codzienne potrzeby chłopca. Ideą przedsięwzięcia są występy artystyczne przedstawicieli instytucji publicznych Nowogardu. W związku z tym na deskach Nowogardzkiego Domu Kultury pojawili się chociażby urzędnicy z Urzędu Miejskiego w Nowogardzie, pracownicy Domu Pomocy Społecznej, przedstawiciele placówek oświatowych czy ksiądz z parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Repertuar występów obfitował w przeróżne style i gatunki. Zgromadzeni usłyszeli m.in. piosenki z motywami zwierząt, klasyki disco polo czy utwory filmowe. Zaprezentowany został również monumentalny układ "Jeziora Łabędziego". W przerwach pomiędzy poszczególnymi występami odbyły się licytacje, podczas których zdobyć można było np. obrazy, vouchery, wypieki, wizytę maskotki na urodzinach dziecka czy piłkę z autografem sędziego Szymona Marciniaka.

Zebrano ponad 50 000 złotych

Wielogodzinne wydarzenie oprócz zabawy i wzruszeń przyniosło także sporą kwotę pieniędzy na rzecz 9-letniego Michała. Mama chłopca nie ukrywała wzruszenia opowiadając o przebiegu wydarzenia.

Bardzo trudno jest mi opisać słowami to co się wydarzyło. Zaangażowanych było tak wiele osób, począwszy od wolontariuszy po osoby, które występowały na scenie. Było bardzo dużo sponsorów, osób pomagających w organizacji, zaangażowana była szkoła Michała i naturalnie Nowogardzki Dom Kultury. Wachlarz emocji był tak ogromny, że kolokwialnie mówiąc trudno było to ogarnąć - dla Eska Szczecin News mówi pani Monika, mama Michała.

Mnóstwo emocji i wzruszeń charakteryzowały lutowy wieczór w Nowogardzkim Domu Kultury. Pani Monika podkreśla jak duże było zaangażowanie w występy poszczególnych wykonawców, niektóre z nich stały na naprawdę wysokim poziomie. Wrażenie robi również kwota pieniędzy, którą udało się zebrać.

Na samym koncercie udało się zebrać ponad 44 000 złotych. W poniedziałek dostaliśmy od pastora Cezarego ponad 5000 złotych, gdyż zrobił taką prywatną akcję w weekend. Łącznie mamy ponad 50 000 złotych. To coś niewyobrażalnego, w życiu nie spodziewałam się takiej kwoty. Bardzo się cieszę, że te koncerty będą powtarzane cykliczne. Jest to wspaniała inicjatywa. Oprócz głównego celu, czyli zbiórki pieniędzy na dziecko, wydarzenie to łączy ludzi, pokazuje że wspólnie możemy wiele zdziałać - kontynuuje pani Monika.

Jak przekazuje nam pani Monika, dla osób niepełnosprawnych oraz ich rodziców bardzo ważne jest to, aby ludzie nie odczuwali wobec nich litości, a empatię. Można by sądzić, że to bardzo podobne odczucia, jednak to tylko pozór. Płynie z nich zupełnie inna energia.