To w związku z zanieczyszczaniem, który dotknęło także odcinek rzeki na Pomorzu Zachodnim:
- I samorządowcy i przedstawiciele środowisk rybackich wskazali, że wolą, żeby ten zakaz był dłuższy, żeby to nie było przedłużanie co kilka dnia, a w każdym momencie ten zakaz może być skrócony, czyli to rozporządzenie może być zmienione w taki sposób, że przestaje obowiązywać, wtedy kiedy nie będziemy mieli na Odrze, czy też na Jeziorze Dąbie, na Zalewie Szczecińskim, nie będzie śniętych ryb w wodzie i parametry chemiczne wody będą w porządku, to wtedy ten zakaz zostanie zniesiony. - mówi Zbigniew Bogucki, Wojewoda Zachodniopomorski.
Zakazem do 25 sierpnia zostają objęte wszystkie wody mające styczność z Odrą.