Za niecałe dwa lata masowce będą przypływać do Szczecina w pełni załadowane

Na przełomie marca i kwietnia ruszą prace przy pogłębianiu toru wodnego do 12,5 metra. Na roboty wydał pozwolenie wojewoda zachodniopomorski, Tomasz Hinc.

Tak naprawdę przygotowania już trwają. Są prowadzone prace oczyszczeniowe w regionie Szczecina, a dokładniej na wspomnianym torze wodnym. Ponadto zatopiono już rurociągi, które posłużą do transportu oraz umożliwią budowę sztucznych wysp na Zalewie Szczecińskim. Pogłębianie samego toru ma się rozpocząć już niebawem, bo wraz z nadejściem kwietnia pojawi się również specjalna pogłębiarka.

Warunkiem przypływania potężnych masowców z pełnym ładunkiem jest odpowiednia głębokość toru, a do tej pory dno kanału wodnego znajdowało się za płytko. Według szacowań maszyny do pogłębiania wydobędą w trakcie prac aż 20 milionów metrów sześciennych piasku. Zakończenie pogłębiania przewiduje się do marca 2022 roku, zaś koszt całej inwestycji może robić wrażenie... To ponad miliard czterysta milionów złotych!