Krzyż

i

Autor: Gazeta Wyborcza/Canva

prokuratura

Wyrzuciła do śmieci "krzyż". Proboszcz domagał się ukarania szczecinianki!

2023-05-26 13:58

Na pewno nie tego spodziewała się kobieta, zamieszkująca osiedle Nad Rudzianką w Szczecinie. Kobieta zauważyła wystający z ziemi palik z napisem "krzyż", po czym wyrzuciła go do śmieci. Jak się okazało, palik miał znajdować się w miejscu budowy kościoła! Kobieta nie spodziewała się, że może mieć z tego powodu problemy karne.

Wyrzuciła "krzyż" do śmieci

Pierwszy raz o sytuacji poinformowała "Gazeta Wyborcza". Jak się okazuje, w 2020 roku jedna z mieszkanek osiedla Nad Rudzianką w Szczecina zauważyła palik z napisem "krzyż", wymalowanym żółtą farbą. Pani Aleksandra, bo tak na imię ma kobieta, nie myślała dwa razy i postanowiła wyrzucić do śmieci wystający z ziemi palik. Jak się okazało, znajdowała się na terenie budowy kościoła, a palik miał symbolizować miejsce, w którym już niebawem miał stanąć prawdziwy krzyż!

Problemy prawne Pani Aleksandry

O tym, że Pani Aleksandra wyjęła palik, poinformowała w mediach społecznościowych sama kobieta. Tłumaczyła swoją decyzję tym, że teren nie był w żaden sposób ogrodzony, a palik mógł być potencjalnie niebezpieczny dla dzieci oraz psów. Kobieta nie spodziewała się tego, że jej post przeczyta proboszcz miejscowej parafii. Ten grzmiał na nabożeństwach, a wkrótce zgłosił sprawę na policję.

Po tej mszy do moich drzwi zapukała policja. Wtedy się zdenerwowałam - mówiła o sprawie dla Gazety Wyborczej Pani Aleksandra

Finał sprawy o palik

Pod dwóch latach od rozpoczęcia procesu Pani Aleksandra mogła w końcu odetchnąć. Decyzja sądu był jednogłośna - kobieta została uniewinniona. Na razie wyrok jest jednak nieprawomocny:

- Sąd uznał, że nie był to znak geodezyjny, a nawet gdyby był, to niska jest szkodliwość tego czynu - powiedział dla Gazety Wyborczej mecenas Robert Sucharzewski, obrońca Pani Aleksandry