"Absurd budowlany" w Barlinku. Mieszkańcy podzieleni
Wieża w Barlinku wywołała spore zamieszanie. Kosztowała ona 176 tysięcy złotych, z czego prawie 80 tysięcy złotych pokryto z budżetu Urzędu Gminy Barlinek. Miało to być uhonorowanie atrakcji z ubiegłego wieku na jeziorze Barlineckim.
Wielu mieszkańców jest jednak oburzonych. Według nich są ważniejsze inwestycje w mieście niż budowa akurat takiej wieży widokowej.
- Weszła tam Pani czy dopiero idzie? Ostrzegam, nie jest to nic nadzwyczajnego. Pewnie, może ładny widok nad jezioro, ale tyle. Czy jest on warty prawie 200 tysięcy? Wątpię. Drogi potrzebują remontów, problemy ma szpital. Są ważniejsze inwestycje w tym mieście niż budowa wieży widokowej – komentuje dla portalu eska.pl pani Jadwiga, która spacerowała w okolicach jeziora Barlineckiego podczas mojego spaceru.
Postanowiłam zapytać jednego z przedsiębiorców z Pomorza Zachodniego o wycenę takiej inwestycji. Poprosił jednak o zachowanie anonimowości.
- Powiem Pani tak. Nawet z drobnymi deskami i stworzeniem projektu, moja firma zrobiłaby to za mniej niż 100 tysięcy złotych. Myślę, że spokojnie zmieścilibyśmy się nawet w 70 tysiącach złotych i to z dobrej jakości deskami. Dziwi mnie kwota za wieżę widokową – komentuje dla portalu eska.pl właściciel firmy budowlanej.
"Absurd budowlany" w Barlinku. Moje wrażenia po „zwiedzeniu” budowli
Postanowiłam zobaczyć, czy faktycznie wieża w Barlinku to fantastyczna atrakcja, jak zapewniają władze gminy. Bardzo spodobała mi się okolica, czyli zabytkowa plaża miejska. Stary budynek, który ma wspaniały klimat. Sam w sobie pomost to równie ciekawy pomysł. Jest on w formie kwadratu, przez co można wejść „w głąb jeziora”, jednocześnie nie zakłócając żeglowania innym turystom.
Nadszedł ten czas, abym mogła wejść na słynną wieżę widokową w Barlinku. Sama w sobie budowla jest ładna, ale może dlatego, że trafia ona w mój gust. Lubię białe meble. Jednak czy warta aż takich pieniędzy? Myślę, że w tym budżecie można było pomyśleć o jakiejkolwiek małej ławeczce, chociaż na dole wieży. A tak pozostaje stanie i podziwianie. Nie wywołało to na mnie efektu wow, tak samo jak widok, bo identyczny jest z dołu punktu widokowej.
Ładne miejsce, jednak nie będzie to punkt obowiązkowy dla turystów w okolicy.