Uczta dla zmysłów z ważnym przekazem! Filharmonia w Szczecinie zaprasza

CO NAS CZEKA? COŚ DLA OKA I DLA DUSZY!

Hasłem przewodnim Music Design Form 2024 będzie IMAGINE. Wyobraźnia z pewnością będzie pobudzona tutaj bardzo mocno. To za sprawą twórczości artystów sztuk wizualnych oraz muzyków. 

- Na pewno, jak co roku, będziemy pokazywać różne dziedziny sztuki. W tym roku organizujemy także 2 debaty. Jedna dotycząca hejtu, a druga dotycząca wykorzystania sztucznej inteligencji w kulturze. Jeżeli chodzi o część wizualną, to cały festiwal otworzymy w czwartek 3 października czterema wernisażami. Zaprezentujemy tu różne projekty, czasami bardzo od siebie odległe. Jeden z projektów będzie wykorzystywał sztuczną inteligencję, a dokładnie okulary VR. Drugi to będzie klasyczna, biało-czarna fotografia Szymona Brodziaka, niesamowitego artysty, fotografika, który zaprezentuje nam swoje zdjęcia. Następnie mamy projekt Grupy GL, którzy w swoje władanie przejmą Art Room (była Galeria Przy Cerkwi - przyp.red). Oni tam zaprezentują lampy swojego projektu stworzone z zardzewiałych elementów. Jest to więc coś, co kojarzy nam się ze zniszczeniem, czymś brzydkim, ale artyści z Grupy GL  pokazują, że może to być naprawdę piękne. Mamy tu więc po raz kolejny mocne nawiązanie do wyobraźni. Kolejna wystawa, a właściwie instalacja, to instalacja grupy PanGenerator, która stanie na środku naszego białego holu. Chłopaki stworzą instalację inspirowaną zanieczyszczeniem hałasem. Do tej instalacji będzie się wchodził i tam nad nami będą poruszały się 2 moduły - z dźwiękiem i światłem. Te dźwięki nie będą przypadkowe. Panowie byli już w Szczecinie i nagrali autobusy, tramwaje uliczny ruch, hałas, który na co dzień dociera do naszych uszu. To więc skłoni też do lekkiej refleksji na temat słuchu i higieny słuchu - wylicza Katarzyna Plater-Zyberk, rzeczniczka Filharmonii w Szczecinie. 

SKORO FILHARMONIA, TO MUSI BYĆ MUZYKA!

Nasze oczy zostaną więc nasycone fantastycznymi i niezapomnianym obrazami i doświadczeniami, ale podczas festiwalu MDF nie może zabraknąć pięknych dźwięków. Melomani ze Szczecina już mogą zacierać ręce. I wierzcie, to nie będą standardowe koncerty. 

- Finałowy koncert 6 października, a więc koncert "LETSBaROCK". Wystąpią Jakub Józef Orliński oraz Aleksander Dębicz. Jeden jest kontratenorem, drugi jest pianistą. Panowie wzięli na tapet muzykę barokową, ale nie będzie to brzmiało typowo klasycznie barokowo. Zagrają z małym bandem, a całość będzie może trochę popowa, trochę bardziej rozrywkowa. Możemy na pewno się spodziewać wyjątkowego widowiska. To jedna muzyczna odsłona, a druga, zupełnie inne, ale bardzo nam bliska i bardzo powiązana z tematem debaty "Stop hejt". Koncert zatytułowany "Jakby co?" To będzie finał projektu, który zaczęliśmy w czerwcu. Wtedy ogłosiliśmy casting dla młodych raperów. W tym castingu wyłoniliśmy 5 wyjątkowych, młodych osób, który nie tylko rapują, ale też sami sobie piszą teksty. Jesteśmy po pierwszej serii różnych warsztatów. Mówią o tym, co ich boli, jakie mają problemy, z czym zmagają się na co dzień. A wszystko to będzie ubrane w muzykę klasyczną, ale oczywiście nie będzie to taka muzyka sensu stricte. Młodzi artyści wystąpią z orkiestrą symfoniczną, która będzie grała aranżacje najbardziej znanych utworów m.in. Beethovena czy Mozarta". - dodaje Plater-Zyberk.

Oczywiście, jak zawsze, podczas festiwalu Music Design Form, fasada Filharmonii będzie rozświetlona wspaniałymi i wyjątkowymi iluminacjami. Nie zabraknie także wydarzeń dla dzieci. 

Od 3 do 6 października Lodowy Pałac w Szczecinie będzie tętnił życiem, a każdy z Was może być częścią tego wydarzenia, które pokazuje sztukę i kulturę z zupełnie nowej i oryginalnej strony. 

Pełen harmonogram znajdziecie tutaj.

Patronem wydarzenia jest Radio Eska.