Niespodzianki na inwestycjach w Szczecinie
Remonty drogowe to nie tylko nowy chodnik, czy jezdnia. Mało kto wie, że to także przebudowa instalacji, sieci, które znajdują się w ziemi. Teoretycznie wszystkie powinny znaleźć się na mapach i w dokumentacjach. Jednak świat nie jest idealny i zdarzają się małe niespodzianki. Szczególnie w centrum miasta, gdzie takich sieci zbudowano mnóstwo. Dlatego czasami dochodzi do sytuacji, że po rozkopaniu znajduje się nagle rura lub kabel, którego tam nie powinno być. Co się dzieje dalej? Poszukiwanie właściciela, procedury, zmiany projektowe… Wszystko to zajmuje sporo czasu. A co za tym idzie – inwestycja się opóźnia.
Takie niespodzianki spotykano w wielu miejscach, szczególnie na przebudowie:
- węzła Głębokie,
- węzła Łękno,
- węzła Granitowa,
- alei Jana Pawła II,
- ul. Szafera,
- ul. Hożej.
Podobne niespodzianki znaleziono także na trwającym remoncie na ulicy Kolumba.
Znalezisko na placu Zgody. Niezwykła „niespodzianka”
To, co tam znaleziono, to było ogromne zaskoczenie dla drogowców. Na początku odkryto spory zbiornik betonowy, którego tam… nie powinno być. Jak ustalono, to przeciwpożarowy zbiornik, a wybudowano go w latach 40. ubiegłego wieku.
- Takie konstrukcje budowano w miastach o zwartej zabudowie, które szczególnie narażone były na pożary powstałe w wyniku nalotów dywanowych. Po dalszych ustaleniach i stwierdzeniu, że nie jest to część aktualnie używanej infrastruktury miasta i racji kolizji z planowaną nową infrastrukturą, podjęto decyzję o usunięciu znaleziska. Pierwsze prace rozbiórkowe już ruszyły, dzięki którym mamy możliwość zajrzenia do środka obiektu – skomentował Piotr Zieliński, rzecznik Szczecińskich Inwestycji Miejskich.
Polecany artykuł: