- Wszczęte zostało postepowanie w sprawie nieumyślnego sprowadzenia zagrożenia dla życia wielu osób oraz mienia wielkich rozmiarów. W jego toku planowane jest m.in. przesłuchanie świadków, jak również zasięgnięcia opinii biegłych różnych specjalności w tym biegłego z zakresu pożarnictwa i gazownictwa - mówi Alicja Macugowska-Kyszka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
W wybuchu poszkodowanych zostało 7 osób, w tym 2 dzieci. W najcięższym stanie znajduje się 60-letni mężczyzna, który z rozległymi oparzeniami ciała i dróg oddechowych trafił do szpitala w Gryficach. W zdarzeniu nikt na szczęście nie zginął.
Obecnie prowadzona jest zbiórka pieniędzy dla rodzin poszkodowanych w wyniku eksplozji. Pomoc zaoferowały też władze Szczecina oraz wojewoda zachodniopomorski.