Chodzi o Ewę W. z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Mokotów oraz Małgorzatę M. z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Żoliborz. W tle jest między innymi sprawa ujawniania informacji dotyczących wypadków autobusów w Warszawie w 2020 roku. W tym czasie w Stolicy toczyła się kampania prezydencka:
- Te informacje były między innymi wykorzystywane w sposób medialny, w związku z wypadkami komunikacyjnymi na terenie Warszawy. Na pewno takie informacje uzyskane w toku śledztwa nie powinny być przekazywane poza postępowanie karne, jest to czyn karalny.
Zarzuty zostaną przedstawione obu prokuratorom, jeżeli Sąd Najwyższy przychyli się do wniosku.