Cały czas trwają prace przy drążeniu tunelu pod Świną. Dzięki temu mieszkańcy i turyści nie będą musieli korzystać z promu, by dostać się do Świnoujścia.
Budowa realizowana jest z pełnym rozmachem, obecnie jest zaawansowana w 60 proc. Na odcinku tunelowym przekraczamy dziś symboliczne 1000 m drążenia i przechodzimy z części podwodnej na część lądową po stronie wyspy Wolin
powiedziała w czwartek dziennikarzom kierowniczka projektu budowy tunelu pod Świną Julita Borkowska ze szczecińskiego oddziału GDDKiA.
Dodała, że prace prowadzone są także w części drogowej. Przed wjazdem do tunelu budowany jest m.in. plac manewrowy, który będzie służył kierowcom w przypadku akcji służb. Powstanie także centrum obsługi tunelu.
Maszyna TBM, której nadano imię Wyspiarka, rozpoczęła drążenie tunelu na wyspie Uznam na początku marca br. Po przejściu pod dnem Świny zakończy pracę na wyspie Wolin.
Gigantyczna maszyna o wadze ponad 3000 ton, długości 105 m i 13,4 m średnicy powstała w Chinach. W październiku ub.r. rozłożona na części przypłynęła do Świnoujścia; została rozładowana i przewieziona na plac budowy obok komory startowej na wyspie Uznam.
Według świnoujskiego magistratu będzie to najdłuższa przeprawa podwodna w Polsce: 1484 m tunelu drążonego maszyną TBM; z odcinkami tunelu wykonanego metodami stropowymi cały tunel będzie miał długość 1780 metrów.
Inwestorem projektu jest miasto Świnoujście, a inwestorem zastępczym - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad Oddział Szczecin. Nadzór nad projektem pełni SWECO/Lafrenz. Wykonawcą jest konsorcjum PORR/Gulermak.
Koszt budowy tunelu to ponad 912 mln zł, z czego przeszło 775 mln zł to dofinansowanie z Unii Europejskiej. Resztę miasto Świnoujście dokłada z własnego budżetu. Prace mają zakończyć się w ostatnim kwartale 2022 r.