Spory trwają, a pieniędzy nadal brakuje

- Na naszym lotnisku jest około 50% ruchu lotniczego, w porównaniu do tego, jaki był przed wybuchem pandemii, w odniesieniu rok do roku - mówi Maciej Dziadosz, prezes spółki Port Lotniczy Szczecin-Goleniów.

Ilość połączeń bezpośrednio wpływa na zarobki.

 - Same opłaty lotniskowe, które ponoszą przewoźnicy i które są zasilają kasę spółki, w tym roku są mniejsze o około 62%. Ustawy kowidowe i rozporządzenia do nich wydane, zatrzymały też przychody z lotniskowych punktów ogólnodostępnych.

Aby utrzymać ciągłość finansową, władze lotniska musiały zaciągnąć pożyczkę. Teraz czekają na wsparcie ze strony rządu.