- Problemy kadrowe dotyczą zarówno lekarzy, jak i ratowników medycznych. Jest coraz mniej osób chętnych do podjęcia, przede wszystkim, najpierw nauki, a później do podjęcia pracy w ratownictwie medycznym. Ten problem cały czas jest i obawiam się, że będzie narastał. Jeżeli nie zostanie rozwiązany systemowo, to osób chętnych do objęcia pracy ratownika medycznego, będzie coraz mniej - tłumaczy Paulina Targaszewska, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Jakie są przyczyny takiego stanu?
- Są to zapewne warunki pracy i to, że jest to praca bardzo stresująca. Jest to praca wycieńczająca psychicznie i fizycznie. Ratownicy medyczni chcieliby oczywiście więcej zarabiać, bo wykonują bardzo ciężką pracę - dodaje Targaszewska.
Polecany artykuł:
Obecnie w Szczecinie i regionie działa 89 zespołów ratownictwa medycznego.