Sobota

i

Autor: Sobota Instagram

Raper Sobota

Sobota zatrzymany przez policję. Nietypowy komentarz rapera

5 maja media obiegła informacja o zatrzymaniu znanego szczecińskiego rapera Michała "Soboty" Sobolewskiego przez policję. Muzyk miał poruszać się pojazdem bez uprawnień, pojawiły się również doniesienia o ówczesnym spożyciu przez niego narkotyków. Management artysty zdążył już zaprzeczyć tym pogłoskom. Teraz Sobota osobiście wyjaśnia sprawę.

Sobota o zatrzymaniu przez policję

Do zatrzymania Soboty miało dojść w ubiegłą sobotę, 29 kwietnia. Raper jechał samochodem bez uprawnień, policja potwierdza również obecność narkotyków w jego organizmie:

- Zatrzymany został 46-letni mężczyzna, wstępne badanie narkotesterem wykazało obecność narkotyków; została pobrana krew do badań - powiedziała oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kom. Anna Gembala

Management artysty stanowczo zaprzeczył obecności narkotyków w organizmie Soboty. Teraz sam raper postanowił odnieść się do tych zarzutów. Zrobił to jednak w dość osobliwy, ironiczny sposób: 

- Słuchajcie, jest afera w internecie. **** z tym, że wczoraj była premiera mojej piosenki, o tym nikt nie napisał, ale o tym, że zatrzymano słynnego rapera ze Szczecina napisali wszyscy. Ja chciałem zdementować wszystkie plotki na ten temat, otóż ja nie jestem raperem! - powiedział na swoim Instagramie Sobota

Burzliwy okres kariery Soboty

Sobota od wielu lat pozostaje topowym raperem na polskim rynku muzycznym. 46-latek ostatnio przechodzi jednak trudniejszy okres. Po oskarżeniach o współpracę z prokuraturą, kariera Soboty wisiała na włosku. Szczeciński raper postanowił wykorzystać ten kontrowersyjny moment i spróbować swoich sił w bardziej tanecznych, popowych klimatach. Ostatnio premiery miały jego piosenka z Dawidem Narożnym z Pięknych i Młodych oraz kontrowersyjna kolaboracja z gwiazdą filmów dla dorosłych Bogini Gypsy Queen. Teraz Sobota odtworzył znany hit zespołu Rotary "Na jednej z dzikich plaż". Czy będzie to hit wakacji?