Wciąż nie wiadomo, co jest przyczyną wymierania zwierząt. Wojewoda Zachodniopomorski uspokaja, ale jednocześnie apeluje o ostrożność.
Polecany artykuł:
- To nie jest taka ilość, która była na Dolnym Śląsku czy też w województwie lubuskim. My z tych badań, które prowadzimy - nie stwierdziliśmy żadnych znaczących anomalii, które wpływały by na masowe śnięcie ryb. Moja rekomendacja jest taka, żeby jednak powstrzymać się od korzystania z Odry w celach rekreacyjnych. Mowa o pływaniu, wchodzeniu do wody, wędkowaniu i jedzeniu złowionych ryb - mówi Zbigniew Bogucki, Wojewoda Zachodniopomorski.
Jedyne przypadki śniętych ryb zaobserwowano w rejonie miejscowości Widuchowa na południu województwa.
Polecany artykuł:
Na razie w rzece stwierdzono wysoki poziom tlenu - wskazujący na jego nienaturalne pochodzenie.