Sprawa Buddy
Od kilku tygodni polski internet zainteresowany jest jednym tematem. Sprawa popularnego YouTubera Buddy, oskarżonego m.in. o pranie brudnych pieniędzy czy organizowanie fałszywych loterii wywołała prawdziwą burzę. Influencer 13 października zorganizował pożegnalne losowanie będące zwieńczeniem jego kariery. Dzień później, 14 października, został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Krajowej Administracji Sądowej. Służby zatrzymały mężczyznę oraz podejrzanych w sprawie. Zarekwirowali także majątek, którego wartość opiewa na ok. 140 milionów złotych. Wśród zabezpieczonego mienia wymienia się m.in. luksusowe pojazdy czy nieruchomości. Wobec samego Buddy zarządzono 3-miesięczny areszt i postawiono zarzuty. YouTuber oraz jego partnerka, Aleksandra K., pseud. Grażynka, złożyli zażalenie o areszt. Pod zakładami karnymi codziennie zbierają się fani mężczyzny, którzy okazują mu wsparcie.
Rozprawa Buddy i Grażynki
W szczecińskim sądzie okręgowym trwa właśnie rozprawa w sprawie Buddy i jego partnerki, Grażynki. Posiedzenie odbywa się w związku z zażaleniem o areszt, którym objęty jest Kamil L. oraz Aleksandra K.
Areszt nie jest bezwzględnie konieczny dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania i tyle możemy jako obrońcy w tej sprawie wypowiedzieć. Sąd dziś zdecyduje czy na tym etapie ten areszt jest bezwzględnie konieczny, czy istnieje możliwość uchylenia tymczasowego aresztowania, np. za poręczeniem majątkowym lub przy zastosowaniu innych środków o charakterze wolnościowym - mówi adwokat Krzysztof Tumielewicz.
Zakończenie posiedzenia planowane jest do godziny 15:00. Wtedy będzie wiadomo czy Budda będzie mógł opuścić areszt, w którym przebywa.
