Prokuratura zbada sprawę wypadku w Drawsku Pomorskim?
Jak poinformował nas rzecznik prasowy Żandarmerii Wojskowej w Szczecinie, prokuratura zbada wypadek pod kątem ewentualnego popełnienia przestępstwa. Nieoficjalnie mówi się, że sprawą zajmie się prokuratura w Poznaniu.
Przypominamy, że do wypadku doszło w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w wyniku najechania pojazdu gąsienicowego na dwie osoby. Jeden z żołnierzy poniósł śmierć na miejscu, drugi poszkodowany został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Tomasz Zygmunt, rzecznik prasowy Żandarmerii Wojskowej w Szczecinie zapewnia nas, że wojsko monitoruje jego stan.
Wypadek na poligonie w Drawsku Pomorskim - co wiadomo?
Do tragedii doszło 5 marca 2024 roku, o godzinie 8:50, podczas programowych ćwiczeń na poligonie w Drawsku Pomorskim. Pojazd gąsienicowy najechał na dwóch żołnierzy, w wyniku czego jeden z nich odniósł śmierć na miejscu. Według informacji uzyskanych Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, wypadek nie miał nic wspólnego z ćwiczeniami NATO Dragon-24.
Do śmierci żołnierza odniósł się szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz i jednocześnie złożył kondolencję rodzinie ofiary:
- To jest tragiczne zdarzenie. To jest wypadek, który powoduje, że wszystkie siły i środki kierujemy do wsparcia rodziny i najbliższych. Najbliższym, rodzinie, chciałbym złożyć w imieniu swoim, całego Wojska Polskiego, w imieniu Ministerstwa Obrony Narodowej wyrazy współczucia i kondolencje - powiedział szef MON i poinformował o skierowaniu pomocy psychologicznej do rodziny zmarłego żołnierza - mówił minister