Wywiad Katarzyny Kotuli poruszył wielką machinę?
Już w 2022 roku na łamach onet.pl pojawiło się obszerne śledztwo dot. molestowania w jednym zachodniopomorskich tenisowych klubów. Szef Polskiego Związku Tenisowego Mirosław Skrzypczyński przez lata miał stosować przemoc fizyczną, ale i psychiczną nie tylko wobec swojej rodziny - równiez wobec zawodniczek, które trenował.
- Jak potrafi być agresywny przed swoją rodziną, jak coś idzie nie po jego myśli […] nieraz mnie pobił. Mam zdjęcia z każdego pobicia. Wcześniej nie wysyłałam, bo się go bałam, teraz uważam, że to za daleko zaszło - powiedziała jego córka w 2022 roku.
W tym samym roku Katarzyna Kotula, obecna ministra do spraw równości udzieliła portalowi dosyć sporego wywiadu. Jak się okazało, pochodząca z Gryfina polityczka, była jedną z ofiar trenera tenisa.
- Za zamkniętymi drzwiami dotykał mnie po miejscach intymnych... po piersiach, pośladkach. Mirosław Skrzypczyński napastował mnie seksualnie co najmniej kilkanaście razy na przestrzeni trzech lat, gdy przebywałam w klubie Energetyk Gryfino. Kiedy to robił, byłam całkowicie sparaliżowana. Pamiętam, że zastygałam, nie byłam w stanie wykonać żadnego ruchu. Później wypracowałam sobie strategię uciekania - powiedziała Kotula w 2022 roku dla onet.pl.
W 2023 roku pojawiła się informacja, że Prokuratura Okręgowa w Szczecinie wszczęła śledztwo dot. przestępstw na tle seksualnym w polskim tenisie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Mirosław Skrzypczyński odwołany. Polski Związek Tenisowy wydał oświadczenie
Śledztwo w sprawie molestowania Katarzyny Kotuli umorzone, ale padło kluczowe stwierdzenie
Mimo tego, że prokuratura musiała umorzyć śledztwo (kwestia przedawnienia), dokładnie opisała w raporcie, czego dopuścił się były trener wobec ministry. Jak opisuje onet.pl, w przypadku Katarzyny Kotuli śledczy nie mieli wątpliwości co do winy Mirosława Skrzypczyńskiego. Już na pierwszej stronie miał znaleźć się dokładny opis czynności, do których dopuścił się były trener.
- W zimie 1991 r., to jest przed ukończeniem przez pokrzywdzoną 15 lat, co nastąpiło w dacie 1 lutego 1992 r., po jednym z treningów w tym pomieszczeniu doszło do zdarzenia z udziałem Katarzyny Kotuli, podczas którego Mirosław Skrzypczyński. [...] Poczynione w oparciu o relację pokrzywdzonej ustalenia faktycznie wskazują, że zachowania, których dopuścić miał się wobec niej Mirosław Skrzypczyński, skierowane były przeciwko wolności seksualnej, w czasie kiedy Katarzyna Kotula, urodzona w dniu 1 lutego 1977 r., nie miała skończonych 15 lat oraz po tej dacie, o czym świadczy wpis w jej pamiętniku z dnia 13 marca 1992 r. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy nie dostarczył podstaw do stwierdzenia, aby do opisywanych zdarzeń doszło w wyniku stosowania przemocy rozumianej jako fizyczne przełamania oporu ofiary oraz, aby w ich wyniku doszło do obcowania płciowego pokrzywdzonej ze sprawcą. Pomiędzy ofiarą a sprawcą istniała specyficzna relacja mistrz — uczeń, która uzasadniała zaufanie pokrzywdzonej do trenera — autorytetu - cytuje raport onet.pl.
Niestety, jak wspomniano wcześniej, ukaranie uległo przedawnieniu i dlatego podjęto decyzję o umorzeniu.
- Dwa wskazane w uzasadnieniu paragrafy 199 i 200 kodeksu karnego wskazują, że pan Mirosław Skrzypczyński nie tylko molestował moją klientkę, ale także wykorzystywał swoją pozycję do popełnienia tych czynów. Katarzyna Kotula, w czasie gdy doszło do tych zdarzeń, miała mniej niż 15 lat, a on jako trener był dorosłym mężczyzną. Jako prawnik, ale również jako kobieta cieszę, że tego typu sprawy nie są już i nigdy nie będą zamiatane pod dywan - powiedziała pełnomocniczka ministry Kotuli, mec. Katarzyna Kaleta
Kim jest Katarzyna Kotula?
Katarzyna Kotula pochodzi z Gryfina i od dziecka trenowała tam właśnie tenis. Przez kilka lat mieszkała też w Stanach Zjednoczonych. W 2016 roku została magistrem filologii angielskiej na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Obecnie członkini Nowej Lewicy i ministra do spraw równości w rządzie Donalda Tuska.
Kim jest Mirosław Skrzypczyński?
Mirosław Skrzypczyński ma wykształcenie inżynieryjne - ukończył budownictwo na Politechnice Poznańskiej. Jednak poszedł w kierunku sportowym, bo został trenerem tenisa w m.in. Gryfinie, Opalenicy i Zielonej Górze. W 2017 roku został wybrany prezesem Polskiego Związku Tenisowego. W 2022 zrezygnował ze stanowiska.