z regionu

Posiniaczone dziecko w Koszalinie. Sąd podjął decyzję o areszcie dla ojca

2024-11-04 16:15

Do dramatu miało dojść na początku listopada 2024 w Koszalinie. Sąsiedzi zgłosili, że w jednym z mieszkań słychać krzyk i płacz dziecka. Maluch zachowywał się dziwnie. Sąd podjął decyzję dot. aresztu dla ojca.

Pobicie małego dziecka w Koszalinie?

O posiniaczonym dziecku pisaliśmy już na portalu eska.pl. Policja dostała wezwanie do jednego z mieszkań w Koszalinie. Sąsiedzi zgłosili, że słychać z niego krzyk i płacz dziecka. Na miejscu pojawiły się dwie policjantki.

Funkcjonariuszki zauważyły, że dziecko zachowuje się bardzo podejrzanie, głośno płacze i ma zasinienia w okolicach głowy, w związku z czym na miejsce wezwały karetkę pogotowia. Lekarz podjął decyzję, aby chłopca przetransportować do szpitala.

- Chłopiec jest w stanie dobrym, miał obrażenia, które nie zagrażały jego życiu. Tak to ocenił biegły - przekazała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Koszalinie prok. Ewa Dziadczyk.

Jak się okazało, rodzice w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Matka dziecka miała niespełna pół promila, ojciec prawie promil.

3 listopada 2024 rodzice dziecka z Koszalina usłyszeli zarzuty.

W poniedziałek 4 listopada 2024 sąd zastosował trzymiesięczny areszt wobec ojca pięciomiesięcznego dziecka.

- Ojciec usłyszał zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub uszczerbku na zdrowiu oraz zarzut znęcania się nad chłopcem i spowodowanie u niego obrażeń ciała – przekazała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Koszalinie prok. Ewa Dziadczyk

Znika koszaliński symbol PRL