Podarowane książki pochodzą nie tylko od szczecinian, a ich liczba jest tak duża, że półki uginają się pod ich ciężarem:
- Ta akcja przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Po podliczeniu książek, które otrzymaliśmy od mieszkańców Szczecina, ale też z całego województwa, bo książki przyjeżdżały do nas z mniejszych miejscowości, z Brojec, z Wierzchowic, z Łobza, Gryfina, Gryfic, Kamienia Pomorskiego, Mieszkowic. Tych książek jest 9 tysięcy! Wszystkiego regały, które znajdują się w szpitalu, zostały wypełnione po czubek. - mówi Agnieszka Muchla-Łagosz z Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii w Szczecinie.
Oprócz książek pacjenci otrzymali także świąteczne kartki czy ręcznie wykonane przez dzieci zakładki.