"Pieseł" podbija internet
Piesek o imieniu Kabosu stał się sensacją internetu w 2013 roku, kiedy jego opiekunka Atsuko Sato wrzuciła na swój Facebook serię zdjęć z sesji fotograficznej zwierzaka. Ktoś stwierdził, że zabawny wyraz twarzy Kabosu idealnie nada się na mema, a reszta była historią. W kilka miesięcy profil dotyczący Pieseła (anglojęzyczni użytkownicy nazywali go "Doge") zdobył miliony polubień na Facebooku. Memy wykorzystujące wizerunek Pieseła często opowiadały o ekscytacji na pozór zwyczajnymi rzeczami, przy wykorzystaniu zwrotu "wow" oraz czcionki comic sans. Cechą charakterystyczną memów z Piesełem były także błędy ortograficzne, co wskazywałoby na to, że Kabosu... nie potrafi pisać!
Co ciekawe, Pieseł po ponad 10 latach w internecie wciąż pozostaje popularnym memem. Internauci wprowadzili od tego czasu kilku różnych wersji popularnego Pieseła, m.in. jego umięśnioną wersję, która ma wyśmiewać tzw. "giga chadów", czyli nadmiernie męskich mężczyzn.
Kabosu odszedł za tęczowy most
Niestety w ostatnich latach bohater mema zmagał się z problemami zdrowotnymi. W 2022 roku jego właścicielka poinformowa, że Kabosu zmaga się z białaczką! Po dwóch latach walki z chorobą, Pieseł odszedł za tęczowy most 24 maja 2024 roku. Najnowsze zdjęcia Kabosu przed śmiercią możemy obejrzeć na profilu jego właścicielki na Instagramie, pod nickiem @kabosumama.
Najlepsze memy z "Piesełem" zobaczycie w naszej galerii. Jedno jest pewno, Kabosu w internecie pozostanie nieśmiertelny!
Polecany artykuł:
