Pan Henryk i pies Frodo pomagają powodzianom. Ogromne ilości karmy zebrane na szczytny cel

Pies Frodo zbiera pieniądze

To historia rodem z dobrego filmu. Pan Henryk Bartwanowicz od lat prowadzi sklep rowerowy połączony z warsztatem. Jakiś czas temu przygarnął ze schroniska psa, którego nazwał Frodo. Nie chciał by jego towarzysz zostawał sam w domu na czas jego pracy więc skuszony wizją czworonożnego pomocnika zaczął zabierać go ze sobą do sklepu. Przygotował posłanie, miski, istny psi kącik. Założenie, które powstało w głowie Pana Henryka było niezwykle szlachetne. Jako, że pies stał się lokalną atrakcją powstała puszka, do której klienci sklepu mogli wrzucać pieniądze przeznaczane na karmę dla zwierząt w schronisku. Zapełniała się błyskawicznie.

Inicjatywa przerodziła się w większą rzecz, kiedy na południu naszego kraju ludzie zaczęli tracić dobytek swojego życia. Powódź, która zniszczyła miejscowości w województwach dolnośląskim i opolskim zmotywowała Pana Henryka i jego towarzysza do rozpoczęcia specjalnej zbiórki na rzecz poszkodowanych powodzian. Na efekty nie trzeba było długo czekać.

Zbiórka dla powodzian

Od naszej ostatniej rozmowy z Panem Henrykiem skala pomocy jaką udało się zorganizować jest wręcz niewyobrażalna. Akcja urosła do gigantycznych rozmiarów. W lekko ponad miesiąc Frodo zebrał 800 kilogramów karmy dla zwierząt ze schronisk. Łącznie z poprzednią zbiórką wychodzi ponad tona. Dodatkowo za zebrane pieniądze zakupiono 250 litrów wody oraz środki czystości. Ten wynik robi wrażenie. Jak mówi sam Pan Henryk, to przerosło jego wszelkie marzenia.

Poprzednim razem pytał pan o moje marzenie. Moim marzeniem było uzbieranie łącznie pół tony. Wyszła tona karmy. To coś niesamowitego. Ludzie są cudowni. Odwiedzają Froda i potrafią wrzucić do puszki nawet po 200 złotych. Przychodzą dzieci pobawić się z psem i też wrzucą jakieś drobne. Powiem więcej, odwiedza nas babcia z dwojgiem wnucząt, specjalnie do Froda, żeby się z nim przywitać - dla Eska Szczecin News opowiada Pan Henryk.

Obecnie Pan Henryk udał się na zasłużony urlop, sklep również jest zamknięty na czas sezonowej przerwy rowerowej. Od marca natomiast akcja zbiórki pieniędzy przez Froda wraca. Wtedy też zostaną ustalone kolejne progi i ruszy kolejna pomoc dla zwierząt ze schronisk. Życzymy ich ciągłego przekraczania.