Budda trafił do aresztu
Kamil L. znany szerszej publiczności, jako Budda, został zatrzymany 14 października przez funkcjonariuszy CBŚP, razem z dziewięcioma innymi osobami. Przypomnijmy, że twórca internetowy oskarżony jest m.in. o organizowanie nielegalnych loterii. Sprawą zajmuje się szczecińska Prokuratura Krajowa, gdzie po zatrzymaniu trafił Kamil L. Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie podtrzymał decyzję o areszcie na czas trzech miesięcy, jednak obrona Buddy nie zgadza się z decyzją instytucji.
Postanowienie Sądu Okręgowego w Szczecinie jest prawomocne
W poniedziałek 28 października potwierdzono informację o areszcie. Sądu rejonowego zdecydował utrzymać tymczasowy areszt. Sąd Okręgowy w Szczecinie, uznał, że zachodzi obawa matactwa lub ucieczki z kraju. Zdaniem mecenasa Mateusza Mickiewicza, w tej sprawie można było zastosować inne środki zapobiegawcze.
Jednak adwokat Buddy nie zgadza się z decyzją sądu o utrzymaniu tymczasowego aresztu dla popularnego youtubera.
To postępowanie, biorąc pod uwagę jego duży stopień skomplikowania i wielowątkowość, wymaga pogłębionej analizy przedstawionego przez nas materiału dowodowego. Również z uwzględnieniem materiałów, znajdujących się w aktach prowadzonego postępowania. Należy zaznaczyć, że w dalszym ciągu prowadzone są czynności weryfikacyjne – w trakcje których pan Kamil powinien, zdaniem obrony, odpowiadać z wolnej stopy - wyjaśnił obrońca Kamila L.
Materiał będzie aktualizowany.