O swojej decyzji proboszcz poinformował wiernych w liście. Ksiądz Zbigniew Wyka napisał w nim, że sumę, którą udało się zgromadzić na parafialnym koncie przekazał na zakup dwóch respiratorów dla szpitala w Szczecinie. Chodzi w sumie o blisko 70 tysięcy złotych, które były zbierane na budowę nowej świątyni.
Jak pisze ksiądz, "budowa nieco i tak poczeka ze względu na epidemię, a życie ludzkie jest bezcennym darem". Proboszcz słynie z nietypowych rozwiązań. Wczoraj z okazji niedzieli palmowej pod kościołem w Mierzynie stanęły specjalne namioty, a duchowni odprawili w sumie 46 mszy, by wierni mogli w nich bezpiecznie uczestniczyć.
Wcześniej, w jedną z niedziel wyjechał na ulice niewielkiego Mierzyna na platformie samochodu. W ten sposób błogosławić mieszkańcom i modlił się o pokonanie koronawirusa.