- Ilość takich zgłoszeń idzie w tysiące. Są związane ze zwierzętami wszelkiego rodzaju: ptaki, gołębie, owady. Coraz większą grupę stanowią zgłoszenia dotyczące dzików - wylicza Joanna Wojtach ze szczecińskiej Straży Miejskiej.
Polecany artykuł:
Niestety sami jesteśmy sobie winni. Warto pamiętać o kilku zasadach.
- Należy nie zostawiać otwartych śmietników, zamykać swoje obejścia, żeby dziki nie szukały łatwego pożywienia, bo mają je na wyciągnięcie ręki. Właściwie są one już tak wszędobylskie, że można spotkać je w środku dnia, na centralnym skrzyżowaniu w Szczecinie.
W przypadku niebezpiecznego spotkania z dzikimi zwierzętami należy bezzwłocznie poinformować służby porządkowe.