Miasto w Zachodniopomorskiem liderem niechlubnego rankingu hałasu. Tutaj się nie wyśpisz

To zachodniopomorskie miasto jest najgłośniejsze nocą

Jak wynika z rankingu GUSu, Szczecin zmaga się obecnie z problemem nocnego hałasu. W aglomeracji mieszka ok. 400 tysięcy mieszkańców i pod tym względem największe miasto województwa zachodniopomorskiego jest siódmym największym w Polsce. Dyrektywa Parlamentu Europejskiego z 2002 r. reguluje dopuszczalne poziomy hałasu w miastach i mierzy je dwoma wskaźnikami:

• dobowy hałas, mierzony o każdej porze dnia i nocy - L_DWN       
• hałas mierzony jedynie wieczorem i nocą - L_N

Badania obu wskaźników są dla Szczecina niekorzystne. W pierwszym zajmuje on miejsce w pierwszej trójce, w drugim natomiast zasiada na pozycji lidera. Badanie było wykonane w 2021 r. i przedstawia mapy hałasu z 36 Polskich miast. Zgonie z ustawą Prawo o ochronie środowiska, prezydenci i burmistrzowie wskazanych miejscowości są zobowiązani do przekazania Generalnemu Inspektorowi Ochrony Środowiska strategicznych map hałasu co 5 lat. Wyniki opublikowanego niedawno raportu są dla Szczecina bardzo niepokojące.

Szczecin zwycięzcą niechlubnego rankingu nocnego hałasu. Z kim "wygrał"?

W roku 2021 w miastach powyżej 100 000 mieszkańców na hałas dobowy narażonych było ponad 280 000 osób. Najwięcej, bo aż 270 000, dotkniętych było hałasem drogowym. Pozostałe kategorie, w których udział liczby mieszkańców był znacznie mniejszy to hałas przemysłowy (9,9 tys. osób), hałas szynowy (2,2 tys. osób) i hałas lotniczy (2,5 tys. osób). A jak prezentuje się wspomniany ranking? Zerknijmy na pierwszą piątkę.

Ludność oraz powierzchnia miasta, w których przekroczone zostały normy hałasu w ciągu doby na 100 000 mieszkańców^*:

1. Gliwice (10,2%);
2. Chorzów (8,2%);
3. Szczecin (7,9%);
4. Kraków (6,3%);
5. Łódź (6,2%).

_{*Udział w ogólnej liczbie ludności danego miasta.}

Wydawałoby się, że hałas w ciągu dnia jest czymś normalny, do czego przywykliśmy. Problem pojawia się jednak w rankingu nocnym. Wywnioskować można z niego, że w wielu miastach uciążliwe dźwięki dobiegające z miasta nie ustępują, a wręcz gdzieniegdzie się nasilają. Najlepszym i zarazem najgorszym przykładem jest właśnie Szczecin.

Ludność oraz powierzchnia miasta, w których przekroczone zostały normy hałasu w ciągu nocy na 100 000 mieszkańców^*:

1. Szczecin (11,8%);
2. Chorzów (8,4%);
3. Gliwice (5,9%);
4. Ruda Śląska (5,7%);
5. Kraków (4,8%).

_{*Udział w ogólnej liczbie ludności danego miasta.}

Skąd bierze się hałas w Szczecinie

Wydawać by się mogło, że głośne przestrzenie miejskie nocą są domeną miast, w których przemysł wydobywczy wiedzie prym. Faktycznie, w rankingu pierwszą piątkę uzupełniają głównie miejscowości leżące na południu Polski, w których mieszczą się kopalnie i strefy wykopaliskowe. Skąd jednak taka dominacja Szczecina? Powodem może być otwarta w 2022 r. sortownia Poczty Polskiej przy ul. Druckiego-Lubeckiego. Codziennie w godzinach nocnych sortowanych jest tam mnóstwo paczek i listów, odbywa się również w okolicy całodobowy transport przesyłek. Głośno może być również w okolicach Stoczni Szczecińskiej, portu, a wreszcie, co jest utrapieniem dzisiejszych miast, ulicach przylegających do deptaku Bogusława czy Bulwarów. To tam odbywa się nocne życie Szczecina i niejednokrotnie mieszkańcy tych rejonów skarżyli się na uciążliwe krzyki i śpiewy. Nie można jednak obwiniać za to specyficznego zagospodarowania terenów miejskich. Centrum rządzi się swoimi prawami.

Na pewno nie bez znaczenia pozostają też wszechobecne torowiska, która odbija się echem po budynkach, a tumult przejeżdżających tramwajów może przeszkadzać w spokojnym śnie. Miejmy nadzieję, że ten złożony i skomplikowany, z punktu widzenia znalezienia odpowiedniego remedium, problem zostanie potraktowany poważnie przez władze miasta i ranking, który zostanie opublikowany w przyszłym roku będzie wyglądał zupełnie inaczej.

Na tych szczecińskich osiedlach króluje cisza!

Listen on Spreaker.