Jak w czasie pandemii radziły sobie dziewczyny?
- Miałyśmy treningi indywidualne, rozpisane przez trenerkę. Później, kiedy pojawiła się możliwość prowadzenia zajęć w sześcioosobowych grupach, to trenowałyśmy w takiej formie. Na koniec wróciłyśmy do normalnych treningów. Jednak w czasie, kiedy należało dostosować się do wytycznych sanitarnych, trenowałyśmy w warunkach domowych - mówi Katarzyna Tarnowska, kapitan LFA Szczecin.
Polecany artykuł:
Dla zespołu ze Szczecina pojawiła się szansa na rywalizację na wyższym poziomie mimo braku awansu.
- Przez pandemię, PZPN zrezygnował z jakichkolwiek awansów. No niestety, nie udało się. Rozwiązanie, nad którym pracuje związek, jest takie, żeby trzecią ligę podzielić na grupy po kilka województw w każdej. Zwycięzca rozgrywek uzyska bezpośredni awans do II ligi - dodaje Tarnowska.
Polecany artykuł:
Zawodniczki zapewniają, że zrobią wszystko, aby awans stał się faktem. Trzymajcie kciuki!