Starcie węża i 80-latki w Szczecinie!
Do mrożącej krew w żyłach sytuacji doszło w niedzielę, 20 lipca, na szczecińskim osiedlu Przyjaźni. Około godziny 22:00, jak co dzień, Pani Henryka kładła się do snu. Wtedy usłyszała niepokojący szelest przesuwanych przedmiotów na jej szafce. Kiedy podeszła bliżej i zapaliła światło jej oczom ukazał się widok niczym z horroru - do jej mieszkania dostał się ponad metrowy wąż!
- Wąż wszedł przez otwarte okno. Pani Henryka nie okładała węża, a jedynie przesunęła go poduszką! - prostuje doniesienia medialne fundacja Egalismo
Po opanowaniu sytuacji, Pani Henryka niezwłocznie zadzwoniła na policję, która sprawę przekazała fundacji Egalismo zajmującej się edukacją przyrodniczą. Specjaliści z fundacji w obecności policjantki złapali węża, który jak się okazało wcale nie był straszny lecz... wystraszony:
- Już na miejscu w obecności funkcjonariuszki odłowiliśmy dorosłego pytona królewskiego, którego następnie przekazano nam na przechowanie. Wężyk zdrowy, trochę wystraszony i odwodniony trafił do terrarium na obowiązkową kwarantannę - czytamy na Facebooku fundacji
Skąd wziął się wąż w Szczecinie?
Aktualnie nie wiadomo skąd wąż pojawił się na 3. piętrze budynku mieszkalnego. Jak zaznacza fundacja Egalismo, nie mógł wspiąć się na taką wysokość, mógł jedynie poruszać się wzdłuż balkonów po barierkach lub "zsuwać" się w dół budynku. Sugeruje to, że wąż uciekł komuś z terrarium! Co ważne, posiadanie pytona królewskiego w naszym kraju jest ściśle regulowane:
- Gatunek podlega pod konwencję waszyngtońską czyli tzw. CITES. Posiadanie takiego węża wymaga dokumentów poświadczających, że osobnik został urodzony w niewoli. Taki dokument otrzymuje się od hodowcy, który z kolei jest upoważniony przez powiatowego lekarza weterynarii. Wąż wymaga również rejestracji w urzędzie gminy - tłumaczy nam fundacja
Stan węża jest dobry. Aktualnie zwierzak przebywa na przymusowej kwarantannie, w celu wykazania chorób i pasożytów. Po zakończeniu kwarantanny poznamy jego dalsze losy.
Fundacja Egalismo
Fundacja Egalismo zajmuje się odpowiedzialną terrarystyką. Organizuje warsztaty, zajęcia szkolne z dziećmi, a także dla mieszkańców Szczecina. Stronę fundacji na Facebooku znajdziecie pod tym adresem.
Polecany artykuł: