- Bardzo się cieszę, że dołączam do Watahy. To jednocześnie ekscytujące wyzwanie i chyba największe wyróżnienie, jakie może człowieka spotkać tego lata. Przed nami dużo ciężkiej pracy, więc zrobię wszystko, aby pomóc organizacji w realizacji kolejnych celów - mówi Jakub Lewandowski.
Nowy kierownik Kinga Szczecin przez lata związany był z Zastalem, ale miniony sezon spędził na ławce trenerskiej Startu Lublin. W lubelskim klubie był asystentem trenera Artura Gronka. Lewandowski kończył kierunki trenowania i zarządzania w koszykówce na Uniwersytecie w Wolverhampton, Uniwersytecie w Splicie oraz na Litewskim Uniwersytecie Sportowym w Kownie. Ma za sobą także staż w West Bromwich Albion.
- Wiemy, że potrzebujemy kogoś, kto będzie nam pomocny w organizacji działania naszego klubu. Przy graniu w BCL taka osoba będzie bardzo potrzebna. Kuba ma spore doświadczenie, bo pracował wcześniej przy wymagającej lidze VTB. Też wiemy, że jest to trener koszykówki. Na pewno będziemy też od niego potrzebować trochę takiej pomocy asystenckiej. Nasz klub pracuje w specyficznych warunkach. Każdy z nas jest wielofunkcyjny. Mogę powiedzieć o sobie. Jestem trenerem koszykówki, menadżerem drużyny a czasami nawet jakimś dyrektorem generalnym. To jest w naszym klubie unikatowe, a jednocześnie bardzo dobrze się w tym wszystkim odnajdujemy i razem pracujemy. Kuba trafia do naszego zespołu i z tego się bardzo cieszę - mówi Arkadiusz Miłoszewski, trener Kinga Szczecin.
King, powinien rozpocząć przygotowania w sierpniu.
źródło: kingszczecin