Czy trener Miłoszewski zostanie w Szczecinie?
- Mistrzostwo wygrał Miłoszewski swoim autorskim zespołem. To on go zbudował i poprowadził do złota. Teraz przed nami nowe wyzwania. Trener ma wolną ręką by zbudować zespół. Wie w jakim budżecie może się poruszać. Ja się mu nie wtrącam. Nie znam się na tym. Mam do niego pełne zaufanie – powiedział Krzysztof Król, właściciel Kinga Szczecin
Po zdobyciu tytułu mistrzowskiego, pierwszą decyzją Króla było podpisanie nowej umowy z trenerem. Sam Miłoszewski, zaraz po zdobyciu złota, przyznał, że chciałby zostać w Szczecinie na dłużej.
- Zrobiliśmy dla tego miasta coś niesamowitego, historycznego. Wierzę, że to nie jest jednorazowy sukces – mówił szkoleniowiec zaraz po meczu przesądzającym o złocie dla Wilków Morskich
Miłoszewski przyszedł do Kinga w połowie sezonu 2021/22. Zastał drużynę taką, jaką była. Przed kolejnymi rozgrywkami dostał od Króla zielone światło w budowie składu na kolejne rozgrywki. Rozpoczął od kontraktu z Andrzejem Mazurczakiem, który stał się łącznikiem między zawodnikami z USA i Polski.
- Będziemy z Miłoszewskim współpracowali przez kolejne dwa lata – poinformował właściciel klubu.
Kto zostanie w Szczecinie na przyszły sezon?
Król przyznaje, że chciałby zachować jak największą liczbę zawodników, którzy zdobyli mistrzostwo Polski. Jednak zapewne trzeba się liczyć z żądaniem wyższych pensji ze strony zawodników.
- Nie zajmuję się sprawami kontraktów na przyszły rok. To jest w gestii trenera. Ja tylko składam podpis na uzgodnionym kontrakcie. Przyszły sezon będzie dla nas dużo droższy. Liga Mistrzów, w której chcielibyśmy wystartować, to duże wydatki. Zarówno jeśli chodzi o zawodników, jak i kwestie organizacyjne. Zrobiliśmy wielką reklamę miastu. Mam nadzieję, że teraz miasto podoła startowi w Lidze Mistrzów. Od lat z ratusza dostawaliśmy taką samą kwotę. Mimo iż kiedyż w Szczecinie było siedem zespołów w najwyższych klasach rozgrywkowych, a teraz zostaliśmy my i piłkarze Pogoni. Prezydent Piotr Krzystek był na meczach finałowych w Netto Arenie. Widział, jak to wygląda. Ilu jest kibiców, jaki doping. Jestem z nim umówiony na spotkanie na początku lipca. Mam nadzieję, że będzie ono owocne – zakończył Król
Andrzej Mazurczak w Wilkach Morskich do 2025 roku
Wiemy już, że w Szczecinie do 2025 roku zostanie jeden z naszych najlepszych rozgrywających, Andy Mazurczak:
- Cieszymy się, że kontrakt z Andym został przedłużony. To był dla nas priorytet. Od tego nazwiska zaczynaliśmy budowę składu w poprzednim roku. To samo robimy teraz. Mam nadzieję, że kolejne elementy będą składały się równie udanie, jak przed tym sezonem. Bardzo się cieszę, że Andy chciał z nami zostać i grać w BCL. Chce osiągnąć coś w Polsce, ale i powalczyć w BCL. To dla mnie bardzo budujące - mówi Arkadiusz Miłoszewski, trener Kinga Szczecin
