Mężczyzna od początku pandemii walczył na tzw. pierwszej linii frontu. Niestety, w końcu koronawirus dopadł i jego. Mimo młodego wieku Karol bardzo ciężko przechodzi chorobę. Był podłączony do respiratora, a lekarze musieli walczyć o jego życie. Teraz jest nieco lepiej, ale wciąż potrzebna jest pomoc. Chodzi o m.in. osocze, które pomoże nie tylko Karolowi.
- Z Karolem znam się od wielu lat, razem dyżurowaliśmy. W tej chwili jest na oddziale intensywnej terapii i bardzo ciężko przechodzi zakażenie COVID-19. Stąd nasz apel do ozdrowieńców o oddawanie osocza, które jest teraz jednym z podstawowych leków mogącym uratować życie Karolowi i wielu innym osobom znajdującym się w ciężkim stanie - mówi Tomasz Kubiak, ratownik medyczny ze Szczecina.
Polecany artykuł:
Rodzina żołnierza prosi też o pomoc finansową. Ciężki przebieg choroby spowodował, że Karol wymaga długotrwałej rehabilitacji. W internecie trwa zrzutka na ten cel.
"Tylko szybka rehabilitacja i fizjoterapia sprawią, że Karol wróci do kochającej rodziny, a także do pracy ratownika medycznego i znów będzie mógł nieść pomoc potrzebującym" - napisano w opisie zbiórki.
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!