Czekasz do kolejki? Niektórzy o niej zapominają
Od lat Polacy zmagają się z problemem zbyt długich kolejek do lekarzy, ale i - nieodwoływaniem wizyt. Ten drugi problem jest ogromną bolączką dla szczególnie polskiej służby zdrowia, gdzie w wolne miejsce byłaby w stanie kogoś umówić. Ten pierwszy problem za to dotyczy szczególnie wizyt u lekarzy typu dermatolog czy ortopeda. W Szczecinie do niektórych przychodni do ginekologa czeka się nawet rok. Tu na szczęście pacjenci dostają informacje dwa dni z przypomnieniem o wizycie, ale niektórzy nie mają takiego szczęścia. W wielu przychodniach w woj. zachodniopomorskim dalej nie rozwinięto systemu przypominania.
Innym problemem okazuje się trudny kontakt z przychodnią.
- Chciałem odwołać wizytę u rodzinnego, ponieważ dostałem się szybciej prywatnie. Przez 30 minut byłem "3 w kolejce" i nie mogłem się dodzwonić. Chciałem komuś zwolnić miejsce, a nie mogłem wychodzić z domu, bo byłem chory. Dopiero po drugim telefonie, także 30 minut czekania się udało - żali się szczecin.eska.pl jeden z mieszkańców Szczecina.
Patrząc na komentarze w mediach społecznościowych, wiele osób zmaga się z wyżej wymienionymi problemami.
Pilotażowy system Ministerstwa Zdrowia
Polski rząd postanowił pilotażowo wprowadzić "Centralną e-rejestrację". W ramach jej online można zapisać się na pierwszą wizytę do kardiologa, cytologię i mammografię.
- Pacjentki i pacjenci będą mogli łatwo i szybko umówić się na wizytę (m.in. wybrać termin i miejsce – zgodnie ze swoimi preferencjami). W IKP znajdą się również wszystkie informacje o zaplanowanych wizytach. Pacjenci pierwszorazowi – będą mogli odwołać lub zmienić termin wizyty, a pacjenci, którzy kontynuują leczenie, odwołać wizytę. Wszyscy pacjenci otrzymają powiadomienia nie tylko o zbliżającym się terminie wizyty u lekarza, ale też o każdej zmianie w tym zakresie (umówienie wizyty, jej odwołanie i zmiana terminu) - czytamy na stronie Ministerstwa Zdrowia.
Problem przy e-rejestracji pojawia się taki, że z terminów do wyżej wymienionych lekarzy można skorzystać tylko wtedy, jeżeli przychodnia udostępniła wolne terminy do rejestracji.

Rafał Brzoska chce zmienić rejestracje do lekarzy
Rafał Brzoska to znany polski miliarder. W jednym ze swoich wpisów na X ogłosił, że postanowił stworzyć system do rejestracji pacjentów, który ułatwi też odwoływanie wizyt. Miliarder zaznacza, że nieodwołanie wizyty powinno być odpłatne, ale zwolniono by z tego dwie grupy:
- osoby po 65 roku życia,
- osoby z niepełnosprawnościami.
Jak zaznacza, to inny całkowicie system od tego, który testuje Ministerstwo Zdrowia.
- Brak wspólnego systemu e-rejestracji i skutków za nieodwołane wizyty powoduje sztuczne wydłużanie kolejek do lekarzy. Wprowadzenie obowiązkowego centralnego systemu rejestracji i ułatwienie odwoływania wizyt pozwoli zwiększyć dostępność świadczeń medycznych oraz poprawić efektywność działania placówek NFZ - czytamy na stronie sprawdzamy.com.
Rafał Brzoska stwierdził, że oficjalnie zaproponował już polskiemu rządowi stworzenie takiego centralnego systemu.