4 promile alkoholu we krwi - czy to rekord?
1 marca Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie poinformowała o niechlubnym rekordziście w kategorii prowadzenia pojazdu po spożyciu alkoholu. 42-letni mężczyzna kierował samochodem na drodze z Mielna do Mścic, mając we krwi prawie 4 promile alkoholu! Na szczęście jego jazdę charakterystycznym "wężykiem" zauważył inny kierowca, który postanowił dokonać obywatelskiego zatrzymania:
- Z relacji świadka, który obserwował całe zdarzenie wynikało, że kierowca seata ma duży problem z utrzymaniem jednego pasa ruchu. Mężczyzna wykonywał niebezpieczne manewry, jego jazda ewidentnie świadczyła o tym, że jest pod wpływem alkoholu. Świadek bez namysłu wykręcił numer alarmowy i cały czas jechał za kierującym seatem. Po zatrzymaniu się pojazdu na parkingu w Mścicach, świadek zdarzenia podbiegł do kierującego i po tym jak wyczuł od niego alkohol zabrał kluczyki ze stacyjki - podaje KWP w Szczecinie
Po przyjeździe funkcjonariuszy na miejsce i badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma we krwi przeszło 3,8 promila alkoholu! Teraz mężczyźnie grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł: