Postrzegania świata przez psy. Zaskakujące badanie
- Kiedy wskazujemy na jakiś przedmiot, małe dziecko skupia się właśnie na nim, podczas gdy pies zwykle nasz gest traktuje jedynie jako wskazówkę dotyczącą kierunku, nie samego obiektu - ustalili naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie.
Znaleźli także wyjaśnienia tego zjawiska. Ich zdaniem rozbieżność ta nie wynika wyłącznie z tego, jak psy widzą, ale jak przebiega u nich proces myślowy i jak interpretują gesty. Potwierdza to fakt, że u „inteligentniejszych” psów wygląd obiektu ma takie samo znaczenie, jak jego lokalizacja, co sugeruje, że przetwarzanie przez nie informacji jest bardziej zbliżone do sposobu, w jaki odbywa się to u ludzi.
Opisany efekt nazywany jest tendencyjnością przestrzenną. Jest to błąd poznawczy polegający na interpretowaniu informacji w odniesieniu do przestrzeni, lokalizacji lub odległości, podczas gdy te same informacje można by z łatwością zastosować do obiektu.
- Przejawia się to na przykład w sposobie, w jaki psy i dzieci reagują na gesty, gdy pokazujemy im położenie przedmiotu. Już na bardzo wczesnym etapie życia dzieci interpretują ten gest jako wskazanie obiektu, podczas gdy psy traktują go jako wskazówkę kierunkową. Czyli, niezależnie od intencji osoby udzielającej wskazówki, jej znaczenie dla dzieci i psów jest inne – mówi dr Ivaylo Iotchev, współautor badania, które ukazało się czasopiśmie "Ethology”
Tendencyjność przestrzenna związana z psami?
Tendencyjność przestrzenna została już wcześniej zaobserwowana w kilku testach behawioralnych, ale nikt do tej pory dogłębnie jej nie badał. Tymczasem jest to szansa na lepsze zrozumienie sposobu myślenia psów.
- Wcześniejsze badania nie wyjaśniły, czy psy zachowują się w ten sposób ze względu na gorszy (niż u naczelnych) wzrok, czy też dlatego, że parametry przestrzeni są dla nich ważniejsze niż konkretne, pobliskie obiekty - tłumaczy Iotchev.
On i jego współpracownicy zmierzyli tendencyjność przestrzenną w dwóch testach behawioralnych z udziałem 82 psów. W pierwszym zwierzęta musiały się nauczyć, w ciągu maksymalnie 50 prób, czy smakołyk zawsze znajduje się na prawym, czy na lewym talerzu, dzięki czemu poznały jego lokalizację. W drugim zadaniu wykorzystano dwa rodzaje talerzy - biały okrągły i czarny kwadratowy - które zawsze umieszczano pośrodku sali badawczej. Jedzenie zawsze podawano danemu psu na tym samym talerzu, jednak pojawiał się on w losowej kolejności, na przemian z drugim (zawsze pustym) naczyniem. Uczenie się mierzono na podstawie tego, jak szybko psy dobiegały do właściwego talerza.
Wyniki pokazały, że zwierzęta uczyły się szybciej, gdy przysmak był umieszczony po prawej lub lewej stronie sali, więc musiały wybrać, w którym kierunku pójść. Dużo większe trudności miały z zapamiętaniem, na którym rodzaju talerza znajduje się przysmak. Oznacza to, że znacznie szybciej zwierzęta przyswajały informację o miejscu niż o cechach obiektu.
Aby dowiedzieć się, czy błąd przestrzenny ma charakter sensoryczny, poznawczy czy mieszany, badacze musieli wykryć i zmierzyć różnice między zdolnościami wizualnymi i poznawczymi psów. Wymagało to zmierzenia głowy psa, ponieważ jest ona skorelowana z ostrością wzroku, a także sprawdzenia, jak skutecznie rozwiązuje on problematyczne zadania.
- Zdolności wzrokowe poszczególnych ras różnią się od siebie, co pośrednio wynika z kształtu głowy. Psy z krótszym pyskiem, zwane brachycefalicznymi, rozwijają wzrok podobny do ludzkiego. Budowa ich siatkówki umożliwia ostrzejsze i bardziej skupione widzenie niż u ras o długich pyskach – wyjaśniają autorzy badania.
Aby ocenić ich zdolności poznawcze, psy wzięły udział w serii testów pamięci, uwagi i wytrwałości. Okazało się, że tendencyjność przestrzenna jest mniejsza u osobników, które lepiej widzą drobne szczegóły.
W kolejnym etapie badań naukowcy chcieli sprawdzić powiązania tendencyjności przestrzennej z inteligencją psów. Wiadomo, że u ludzkich dzieci tendencyjność zmniejsza się wraz ze wzrostem inteligencji (w tym wypadku związanej z wiekiem), założono więc, że podobnie może dziać się u zwierząt.
Inteligencję określano na podstawie umiejętności do rozwiązywania bardziej złożonych zadań.
Badanie wykazało, że tendencyjność przestrzenna jest mniejsza u psów „inteligentniejszych”; tak samo jak u tych, które wykazują większą ostrość widzenia.
- Widzimy więc, ze tendencyjność przestrzenna u psów to nie tylko problem sensoryczny, ale także ważny czynnik warunkujący sposób myślenia. Odkryliśmy również, że 'mądrzejsze' psy są bardziej odporne na trudne, stresujące sytuacje podczas uczenia się i potrafią przezwyciężać swoje uprzedzenia – podsumowuje dr Iotchev