Od tamtego czasu z ulic naszego miasta usunięto tysiące samochodów. Nieużywane auta można było znaleźć wszędzie.
- Jeszcze kilka lat temu kiedy był uruchamiany program "Widzisz wrak daj znak". Wraki zalegały generalnie wszędzie, mówię o drogach publicznych bo to jest największa bolączka - wylicza Starszy Inspektor Joanna Wojtach ze Straży Miejskiej w Szczecinie.
Parking na ulicy Hangarowej pęka w szwach od porzuconych wraków. W ostatnim roku straż miejska w Szczecinie odholowała 147 zapomnianych aut.