Firma Fujitsu pomagała niesłusznie oskarżać brytyjskich pocztowców. W tle spore odszkodowania

Fujitsu wspomoże wypłatę odszkodowań

- Fujitsu pragnie przeprosić za nasz udział w tej przerażającej pomyłce sądowej. Byliśmy w to zaangażowani od samego początku. Mieliśmy błędy i wady w systemie i pomagaliśmy Post Office w ściganiu pocztowców i za to naprawdę przepraszamy - powiedział Paul Patterson, dyrektor europejskiego oddziału Fujitsu, zeznając przed poselską komisją ds. biznesu i handlu.

Zapytany, kiedy po raz pierwszy szefowie firmy dowiedzieli się o problemach związanych z oprogramowaniem Horizon, odparł, że nie wie dokładnie, ale było to na "bardzo wczesnym etapie".

Sprawa, która jest określana jako jedna z największych pomyłek sądowych w historii brytyjskiego wymiaru sprawiedliwości, dotyczy ponad 900 osób prowadzących, głównie w ramach franczyzy, placówki pocztowe Post Office. W latach 1999-2015 firma oskarżyła ich o kradzieże pieniędzy i malwersacje finansowe. Oskarżenia były niesłuszne, bo powodem znikania z kont pieniędzy było wadliwe oprogramowanie księgowe Horizon japońskiej firmy Fujitsu, które w 1999 r. zainstalowano w placówkach Post Office.

Prowadzący te placówki zgłaszali uwagi co do nieprawidłowości w oprogramowaniu, ale były one zignorowane. W efekcie oskarżeń wielu ludzi trafiło do więzienia, zbankrutowało, straciło zdrowie, a co najmniej cztery osoby popełniły samobójstwo. Do niedawna wiadomo było o 736 niesłusznie skazanych, ale po tym, gdy na początku stycznia sprawa znów znalazła się w centrum zainteresowania, zgłosili się kolejni i obecnie według mediów chodzi o ponad 900 osób.

W zeszłym tygodniu premier Rishi Sunak zapowiedział, że wszyscy niesłuszni skazani zostaną oczyszczeni z zarzutów na mocy ustawy parlamentu i otrzymają odszkodowanie. Kevin Hollinrake, podsekretarz stanu w ministerstwie biznesu i handlu, w którego kompetencjach są m.in. usługi pocztowe, powiedział we wtorek przed komisją, że rząd przeznaczył na odszkodowania dla pocztowców ponad 1 mld funtów, ale zapewne ostateczna kwota będzie jeszcze wyższa.

Tymczasem we wtorek podano, że emitowany od początku stycznia w stacji ITV miniserial "Mr Bates vs the Post Office", który opowiada historię zmagań franczyzobiorców Post Office, w tym tytułowego Alana Batesa, z firmą i który przyczynił się do ponownego zainteresowania opinii publicznej skandalem, był jednym z najchętniej oglądanych seriali w ostatnich latach. Oglądało go średnio 9,75 mln osób, a ostatni z czterech odcinków - 10,32 mln.