Finał akcji Wolontariusze Seniorom. Setki paczek rozdanych w Domu Pomocy Społecznej

Wolontariusze Seniorom

Akcja Wolontariusze Seniorom angażuje mieszkańców Szczecina do zorganizowanej pomocy podopiecznym różnych Domów Pomocy Społecznej. W tym roku pomoc skierowana było do podopiecznych z dwóch ośrodków - Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej przy ulicy Romera 21-29 oraz DPS przy ulicy Broniewskiego. Dodatkowo paczki były też kierowane dla dla pacjentów V Oddziału Ogólnopsychiatrycznego w Szpitalu Zdroje w Szczecinie. Łącznie powstało kilkaset podarków, z czego w samym Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej znalazło się 244 prezentów. Jak to wyglądało w praktyce? Na Facebookowej grupie Wolontariusze Seniorom powstawały listy potrzebujących osób. Potrzebujący zgłaszali w nich swoje potrzeby, którymi były ubrania, kosmetyki, słodycze czy ozdoby do wystroju wnętrz. Następnie chętni użytkownicy grupy wybierali seniora, któremu chcą przygotować paczkę i dostarczyć ją do jednego z Domów Pomocy Społecznej. Do akcji mógł dołączyć każdy. W ten sposób powstało setki cudownych prezentów, które następnie zostały przekazane na ręce seniorów. Cała akcja organizowana jest przez 3 osoby: Michała Kondrata, Magdalenę Winnik i Julię Rzeszotkę.

Finał akcji w DPS przy ulicy Romera

15 grudnia (w niedzielę) zostały rozdane paczki w Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej przy ulicy Romera 21-29. W dużej sali zgromadzili się seniorzy, którzy oprócz prezentów otrzymali coś wyjątkowego. Koncert kolęd, który podkreślał wyjątkową atmosferę wydarzenia. Wszyscy zebrani śpiewali wspólnie kolędy i pastorałki, a w pewnym momencie pojawił się także ten, bez którego wręczanie prezentów nie byłoby możliwe - Święty Mikołaj. Zapraszał on kolejnych podopiecznych ośrodka do siebie przekazując na ręce podarki. Nie zabrakło łez wzruszenia, ale przede wszystkim uśmiechu i zabawy. Na twarzach seniorów było widać wdzięczność. Nie udałoby się to gdyby nie zorganizowana pomoc setek szczecinian, którzy ochoczo przygotowywali paczki i przekazywali prezenty. Na te kilka tygodni każdy mógł wcielić się w Świętego Mikołaja i podarować odrobinę szczęścia drugiej osobie.