Oszustwo na "wnuczkę" w Stargardzie
Do oszustwa miało dojść 23 marca bieżącego roku w Stargardzie. Do 79-letniej zadzwoniła rzekoma "wnuczka", która poinformowała ją o udziale w tragicznym wypadku. Jedynym wyjściem z tej sytuacji miało być przekazanie znacznej kwoty pieniędzy:
- Dzwoniąca oznajmiła, że przebywa na komendzie, jest przesłuchiwana i będzie potrzebna kaucja, aby nie trafiła do więzienia - informuje mł. asp. Justyna Siwarska z KMP w Stargardzie
W tym czasie mąż seniorki udał się na komisariat policji, aby potwierdzić wypadek. Jego nieobecność wykorzystali oszuści, którzy szybko sfinalizowali proces przekazania pieniędzy:
- Seniorka kontynuowała rozmowę z kobietą, która podając się za policjantkę poinformowała, że chce pomóc jej wnuczce, ale do tego potrzebne są pieniądze. Namówił kobietę do zapakowania w reklamówkę posiadanych w domu oszczędności i przekazania ich „adwokatowi” wnuczki, który przyszedł do jej mieszkania - dodaje mł. asp. Justyna Siwarska
Niestety kobieta straciła 60 tysięcy złotych. Teraz policja bada sprawę.
Jak zabezpieczyć się przed oszustwem?
Komenda Miejska Policji w Stargardzie przygotowała listę zasad, którymi warto się kierować, aby nie zostać oszukanym przez telefon lub internet:
- bezwzględnie stosuj zasadę ograniczonego zaufania
- konsultuj się z najbliższymi w przypadku kontaktu osoby potrzebującej naszych pieniędzy
- nie informuj nikogo o ilości pieniędzy, które masz w domu lub przechowujesz na koncie
- zadzwoń do kogoś z rodziny, zapytaj o to czy osoba, która prosiła cię o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętaj, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowamy się rozsądnie.
- nie ulegaj presji czasu wywieranej przez oszustów
- nie otwieraj drzwi osobom nam nieznanym, tym bardziej, jeżeli przebywamy mieszkaniu lub domu sami
- nie przekazuj osobom podającym się za funkcjonariuszy służb mundurowych żadnych środków pieniężnych i kosztowności
- Policja prowadząc czynności nigdy nie bierze od obywateli pieniędzy