EBU na "dywaniku" u Komisji Eurowizji w sprawie Eurowizji 2024. Chodzi o zakaz flag

Komisja Europejska sprzeciwia się zakazowi flag na Eurowizji

Powszechną dyskusję wywołała decyzja EBU o zakazie wnoszenia flag państw nieuczestniczących w konkursie Eurowizji do studia nagraniowego. Ochrona konfiskowała m.in. flagi Unii Europejskiej! Spotkało się to z oburzeniem organów UE, w tym Komisji Europejskiej:

- To, co zrobiła EBU, jest zdumiewające (...) Będę szukać wyjaśnień w tej sprawie - cytuje Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Margaritis Schinas portal "Politico", jednocześnie dodając, że porozmawia w tej sprawie z przedstawicielami EBU.

Jak dodaje Schinas, czas w którym doszło do "banu flagowego" jest niezwykle niefortunny. Ekspozycja symbolu flagi Unii Europejskiej mogłaby dodać otuchy protestującym walczącym o wartości demokratyczne w Gruzji. Z kolei w przyszłym miesiącu odbywają się wybory do Parlamentu Europejskiego.

Swój głos w sprawie zabrała również Przewodnicząca Komisji Europejskiej:

- Z pewnością godny ubolewania jest zakaz wywieszania flagi, która jest flagą wszystkich członków UE i innych członków Rady Europy biorących udział w konkursie. Nasza flaga często powiewa obok flag narodowych na budynkach publicznych - powiedziała Ursula von der Leyen

Eurowizja 2024 - najbardziej kontrowersyjna edycja?

Tegoroczny konkurs Eurowizji odbywał się w napiętej atmosferze konfliktów w Gazie oraz Ukrainie. Kandydat Izraela Eden Golan został przywitany przez publiczność mieszanką braw i gwizdów. Na kilka dni przed konkursem zdyskwalifikowany został również kandydat Holandii Joost Klein. Na portalu "X" pojawia się coraz więcej doniesień o konfiskowanych holenderskich flagach. Jak jednak tłumaczy EBU, decyzja o zbanowaniu flag państw niebiorących udziału w konkursie była podyktowana "geopolitycznymi napięciami"

- Polityka flagowa była rygorystycznie przestrzegana przez ochronę podczas tegorocznego konkursu - przyznaje Europejska Unia Nadawców

Tegoroczny finał Eurowizji wygrał reprezentant Szwajcarii, 24-letni raper Nemo, który identyfikuje się jako osoba niebinarna. Sam zwycięzca przyznał, że Eurowizja wymaga zmiany:

- Mam nadzieję, że ten konkurs spełni pokładane w nim nadzieje i nadal będzie opowiadał się za pokojem i godnością każdej osoby - powiedział po wygranej Nemo

EBU zapowiada, że w 2025 roku zrewiduje swoją politykę flagową.

Źródło: Politico.com