Pasażerowie z Algierii w Policach
Jak przekazują lokalne media agent odpowiedzialny za obsługę statku handlowego pod banderą Bahamów poinformował Służbę Graniczną o obecności dwóch cudzoziemców pochodzenia algierskiego, którzy nie byli uprawnieni do podróżowania jednostką. Kapitan statku umieścił mężczyzn w zamkniętym pomieszczeniu, blindpasażerowie posiadali paszporty. O przebiegu całego zdarzenia poinformował rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku Tadeusz Gruchalla:
16 stycznia agent statku handlowego bandery Bahamów, który wypłynął z portu w Algierii, a jego portem docelowym były Police, poinformował Straż Graniczną o tym, że na pokładzie znajduje się dwóch blindziarzy narodowości algierskiej. Kapitan umieścił ich w pomieszczeniu zamkniętym, poinformował również, że osoby te posiadają paszporty. W tej sytuacji nasz pomorski dywizjon Straży Granicznej skierował w kotwicowisko portu świnoujskiego, gdzie statek oczekiwał na możliwość przepłynięcia do portu w Policach, jednostkę patrolowo-pościgową SG-216, która pilnowała tego statku, a potem eskortowała go do portu w Policach - informuje rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku Tadeusz Gruchalla.
Straż Graniczna przejęła mężczyzn w Policach
Mężczyźni pochodzenia algierskiego, którzy przypłynęli na statku handlowych posiadają paszporty. Złożyli również wnioski o ochronę międzynarodową. Czynności z cudzoziemcami są prowadzone przez Straż Graniczną.
W polickim porcie blindpasażerów przejęli funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Szczecinie, którzy mężczyzn zatrzymali i osadzili w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. Jeszcze dziś planowane są czynności z ich udziałem. Nowością jest to, że mężczyźni ci wczoraj złożyli wnioski o ochronę międzynarodową - kontynuuje rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku Tadeusz Gruchalla.