"Szpital Pluszowego Misia" to jeden z najbardziej rozpoznawalnych projektów IFMSA-Poland. To cykliczna akcja, której celem głównym jest przede wszystkim zmniejszenie strachu wśród dzieci w wieku przedszkolnym przed personelem służby zdrowia oraz podstawowymi zabiegami medycznymi.
- Mamy bardzo szerokie spektrum pacjentów. Wraz z dziećmi leczymy misie, papugi, owieczki, psiaki oraz postacie z bajek dlatego musimy znać się na bardzo wielu misiach. Jednego boli ząb, innego ręka. Dzisiaj dzieciaczki otrzymały wszelkie wskazówki jak wyleczyć swoich ulubieńców, a także recepty na przykład na sto uścisków, które pomogą wrócić do zdrowia ich pluszakom. Mamy tu stanowisko RTG, lekarza rodzinnego czy stanowisko stomatologiczne - wyjaśnia Wiktoria Pawłowska, koordynatorka akcji w Szczecinie.
Zadowolenia nie ukrywa także kadra pedagogiczna, która przyprowadza na akcje już kolejne pokolenie młodych doktorów.
- Studentów medycy w ramach akcji gościmy nie pierwszy raz. Tutaj przebadano już wiele miśków. Dzieci przychodzą ze swoimi ukochanymi pluszakami, przechodzą przez różne stanowiska, gabinety, mają okazję zobaczyć jak wyglądają różne badania. To oswaja ich lęk przed lekarzem i zabiegami. Dzieci są zawsze bardzo zadowolone, przeżywają, pokazują recepty, pokazują, że sami zawinęli bandaż misiowi. Niejednokrotnie spotkaliśmy się z sytuacją, że po akcji najmłodsi mówili, że bardzo im się podobało i chcieli by w przyszłości leczyć ludzi tak jak teraz mieli okazję leczyć swoje pluszaki - dodaje Barbara Sztajer-Tyl, nauczycielka w Szkole Podstawowej numer 41 z oddziałami integracyjnymi w Szczecinie, w której to dzisiaj gościł "Szpital Pluszowego Misia".
Polecany artykuł:
Akcja potrwa do 16 grudnia. Studenci odwiedzą łącznie 10 szczecińskich placówek.