Nazwa święta zakochanych pochodzi od św. Walentego, którego wspomnienie liturgiczne w Kościele katolickim obchodzone jest również tego dnia. Zwyczajem w tym dniu jest wysyłanie listów zawierających wyznania miłosne. Na Zachodzie, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, czczono św. Walentego jako patrona zakochanych. Dzień 14 lutego stał się więc okazją do obdarowywania się drobnymi upominkami.
Zapytaliśmy szczecińskich przedszkolaków jaki jest najlepszy prezent na Walentynki:
- Jakieś czekoladki i laurka i będzie ok - mówi Matylda.
- Kamień z napisem "LOVE" - dodaje Staś.
- Ja swojej sympatii wręczę kwiatki i kartkę - mówi Rafał.
Jak się okazuje najprostsze prezenty mogą okazać się tymi najlepszymi. Czasami wystarczy także niezwykłe "Kocham Cię".